Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Coraz bliżej miejskiej stacji. Mieszkańcy będą płacić mniej za paliwo

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w tym roku we Włodawie ruszy budowa miejskiej stacji paliw - zapowiadają władze miasta. To inwestycja, o której w nadbużańskim miasteczku mówi się od lat.
Coraz bliżej miejskiej stacji. Mieszkańcy będą płacić mniej za paliwo

Autor: Sylbohec

Źródło: Pixabay

Temat powrócił podczas ostatniej w ubiegłym roku (2022) sesji rady miasta. - Czy miejska stacja paliw ma szansę we Włodawie powstać. O inwestycji jest cicho, nie wiemy, na jakim jest etapie, czy w ogóle coś w tej sprawie ruszyło - dopytywał radny Krzysztof Flis.

Burmistrz nadbużańskiego miasteczka uspokaja i zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem.

- Dwa lata zajęło nam kompletowanie niezbędnej dokumentacji technicznej dotyczącej tej inwestycji. Dokumenty już są, budowa ruszy w tym roku - poinformował podczas sesji Wiesław Muszyński. - Inwestycję będzie realizować Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej we Włodawie - dodał.

Stacja ma stanąć przy budynku MPGK, na bazie już istniejącej przy ul. Żołnierzy WiN. Obecnie służy ona wyłącznie włodawskiej spółce, ale po rozbudowie będzie mógł z niej korzystać każdy.

Decyzję zatwierdziła rada nadzorcza spółki. Początkowo szacowano, że inwestycja może kosztować 1,5 do 2 mln złotych. Wojna na Ukrainie i galopująca inflacja wywróciły jednak rynek "do góry nogami". Koszty mogą więc pójść w górę.

Tymczasem ceny paliw w nadbużańskim miasteczku, podobnie jak w całym kraju, mogą przyprawić o zawrót głowy. Kierowcy nie chcą przepłacać.

- Teraz wszędzie jest drogo, Włodawa nie jest wyjątkiem. Prawda jest jednak taka, że w naszym miasteczku ceny benzyny i diesla zawsze było wyższe niż w innych zakątkach regionu. Bywało, że różnica wynosiła nawet kilkadziesiąt groszy, w porównaniu np. z Lublinem - uważa pan Grzegorz, lokalny przedsiębiorca.

O obniżenie cen na lokalnych stacjach, jeszcze w 2020 roku, apelował burmistrz miasta. Na jego apel, odpowiedział tylko Orlen. Poinformował, że stawki są uzależnione od czynników globalnych, krajowych, ale też lokalnego rynku.

Zmotoryzowanym mieszkańcom Włodawy pozostaje cierpliwie czekać. - Trzymam kciuki, żeby inwestycja doszła do skutku. Przydałoby się. Wszystko bardzo podrożało, chociaż za paliwo nie musielibyśmy przepłacać - usłyszeliśmy od pana Marka, kierowcy.

Miejskie stacje paliw mają już m.in.: Stalowa Wola, Zakopane, Płock, Kraków, Rzeszów czy Ostrołęka. Do otwarcia swojej w naszym regionie szykuje się też Chełm.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama