Uderzył głową o krawężnik, połamał kości czaszki
Gdy do przystanku CLA przy ul. Rejowieckiej podjechał autobus, pan Henryk bezwiednie się cofnął. Gwałtownie zsunął się z niezabezpieczonego betonu w dół, uderzając głową w krawężnik. Rodzina poszkodowanego wini za to firmę, która remontuje ulicę. Złożyła już zawiadomienie na policję.
07.04.2021 07:30