Drożej w kasie oraz brak informacji o cenie danego produktu na półce. To dwa zarzuty UOKiK wobec Jeronimo Martins Polska. Urząd podkreśla jednak, że sygnały o takich problemach docierały z całego kraju, nie tylko od klientów, ale również od pracowników Inspekcji Handlowej. Z kontroli wynika, że finalne ceny różniły się w 25 sklepach m.in. w przypadku keczupów (2,79 zł na półce i 3,49 zł w kasie) czy pomidorów (1,85 zł na półce i aż 3,99 zł przy kasie). Ponadto, weryfikacje inspektorów handlowych wskazują, że w 123 placówkach Biedronki w ogóle nie było informacji o cenach. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara w wysokości nawet 10% obrotu.
Co na to Jeronimo Martins? Spółka tłumaczy, że ze względu na ogromną skalę działalności, obejmującą blisko 3000 sklepów, 67 000 pracowników, a także ponad 4 000 000 klientów dziennie, pomyłki lub błędy mogą się zdarzyć. Dodaje także, że przywiązuje "ogromną wagę do zapewnienia poprawności etykiet cenowych w naszych działaniach operacyjnych", a "wszystkie procedury sieci Biedronka są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa".









![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [14-12-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-7-12-2025-1765669947.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze