Kurtyny wodne włączane są i wyłączane każdego dnia, a czas ich pracy uzależniony jest od pogody i temperatury powietrza. Jak zapowiadają synoptycy, afrykańskie upały pozostaną u nas przynajmniej jeszcze przez kilka dni, więc - jak zapewnia Magdalena Gardzińska z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej - kurtyny na pewno będą czynne.
- Z wodnych kurtyn korzystają zarówno dorośli, jak i dzieci. Urządzenie na placu Łuczkowskiego, w sąsiedztwie pomnika, kolejny rok stoi bezpośrednio przy ulicy, którą jeżdżą samochody. Bardzo często się zdarza, że maluchy przebiegają pod zraszaczem z zamkniętymi oczami i wpadają na ulicę. To naprawdę cud, że do tej pory żadne z nich nie znalazło się pod kołami samochodu, zważywszy na to, że kierowcy nie zdejmują w tym miejscu nogi z gazu. Dlatego apelujemy kolejny raz do kierowców, którzy jeżdżą przez plac Łuczkowskiego, o zachowanie szczególnej ostrożności, a rodziców o pilnowanie swoich pociech.
Nasze spostrzeżenia przekazaliśmy do MPGK.
- Jeżeli będą możliwości techniczne, przestawimy kurtynę tak, aby zminimalizować niebezpieczeństwo – zapewnia Magdalena Gardzińska.
Napisz komentarz
Komentarze