Jest uczniem klasy VII d Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Jak każdy nastolatek lubi grać na komputerze, czytać książki, jest żywym dzieckiem, aktywnie spędzającym czas na świeżym powietrzu. Jedyne co go wyróżnia spośród rówieśników, to ogromna dojrzałość i wrażliwość, dzięki czemu przetrwał trudne chwile w życiu i dokonał tego, co sobie zaplanował.
- Kilka lat temu usłyszałam o fundacji Rak&Roll i akcji Daj Włos, wtedy postanowiłam, że wezmę w niej udział. W moim przypadku nie było to rzeczą trudną - plan był prosty, wystarczyło tylko zapuścić włosy do odpowiedniej długości, po czym je ściąć i oddać na szczytny cel - opowiada pani Anna, mama Michała - W momencie, kiedy zapuszczałam włosy, mój młodszy syn Michał podjął decyzję, że zrobi to samo. Zaczęły się długie rozmowy z synem, pokazywanie historii innych chłopców, którzy również brali udział w akcji. Chciałam w ten sposób przygotować go na to, że będzie to proces długotrwały, niekoniecznie łatwy, tłumaczyłam, że jako chłopiec z długimi włosami może się spotkać z niezrozumieniem, będzie wyśmiewany i wyzywany.
W 2018 roku Michał podjął decyzję, że chce zapuścić włosy. Teoretycznie, jak mówi jego mama, byli przygotowani na to, co go spotka, rzeczywistość jednak ich przerosła.
- Już po kilku tygodniach pojawił się kryzys. Syn często wracał do domu upokorzony. Nie mogąc patrzeć na cierpienie własnego dziecka, postanowiłam zaprowadzić go do fryzjera i przerwać to. Włosy zostały ścięte. Tak naprawdę, idąc do fryzjera, chciałam zaoszczędzić mu przykrości i odpuścić. Bolało mnie to, że moje dziecko miało szlachetne intencje, a zostało potraktowane co najmniej jak "dziwak" - wspomina pani Anna.
Mimo to pod koniec 2019 roku Michał postanowił, że spróbuje jeszcze raz. Udało się. Włosy obciął kilka dni temu, ale jak mówi jego mama, te dwa lata były prawdziwym koszmarem.
- Oprócz złośliwości i obelg rzucanych przez rówieśników, syn był też napiętnowany przez dorosłych. Niektórzy w niewybredny sposób komentowali wygląd mojego dziecka. Wiele razy słyszałam, że "o chłopak z długimi włosami, brakuje tylko sukienki i będzie dziewczynka", "Pani Aniu ma pani przystojnego syna i ładną córkę" - wypowiedziała to osoba, która dobrze zdawała sobie sprawę z tego, iż jestem mamą dwóch chłopców. Zrobiła to również w obecności Michała - relacjonuje kobieta. Takich sytuacji było wiele i 13-latek wielokrotnie musiał się mierzyć z nimi sam.
Michał znosił takie komentarze ze stoickim spokojem, w przeciwieństwie do jego mamy, która zawsze stanowczo odpowiadała co myśli o takich uwagach i podawała powód, dlaczego syn ma długie włosy. Chłopak się nie tłumaczył. Sam nie oceniał innych i liczył na to samo. Miał wielkie wsparcie ze strony mamy i starszego brata. Nie poddał się.
Przed datą planowanej wizyty w salonie fryzjerskim był bardzo rozemocjonowany. Z jednej strony cieszył się, że zetnie włosy i trafią one do potrzebującej osoby, z drugiej kombinował, jak odwołać wizytę, bo zwyczajnie przyzwyczaił się do swojego nowego wyglądu.
- Jestem ogromnie wdzięczna paniom z salonu Czarna Perła. Wykazały się profesjonalizmem i dużą empatią, co pozwoliło rozładować napięcie i miło spędzić ten czas. Gdy ścinano włosy syna, w moich oczach pojawiły się łzy szczęścia i radości. Cieszyłam się, że mojemu dziecku udało się wytrwać i osiągnąć swój cel. Byłam dumna z determinacji, jaką się wykazał tak młody człowiek. Odetchnęłam też z ulgą, że nikt więcej nie będzie mu dokuczać. Michałem podczas ścinania włosów targały różne emocje: przerażenie - jak będzie wyglądać w krótkich włosach i szczęście, że wytrwał i dzięki temu jakieś dziecko dostanie perukę - powód do radości i uśmiechu - opowiada pani Anna. - Jako mama staram się zachęcać synów do bezinteresownej pomocy. Są wolontariuszami Stowarzyszenia Tak Niewiele, nie jest im obce pojęcie niesienia pomocy innym. Dzięki temu, że bierzemy udział w takich akcjach, otwieramy się na potrzeby bliźnich. Dziecko uczy się empatii i niesienia bezinteresownej pomocy. Uwrażliwiamy młodych na to, aby nie patrzeć dalej niż czubek własnego nosa. Nie wiemy, jak będzie wyglądać nasza przyszłość i czy kiedyś nie staniemy po drugiej stronie i to my nie będziemy osobami, które potrzebują pomocy, a dobro zawsze wraca.





![Weekend Cudów Szlachetnej Paczki w Krasnymstawie [GALERIA ZDJĘĆ]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-weekend-cudow-szlachetnej-paczki-w-krasnymstawie-1765808393.jpg)




![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [14-12-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-7-12-2025-1765669947.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze