Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Ekstremalnie i widowiskowo w Żółtańcach

Debiut, zwycięstwo i kraksa – liczniejsza niż dotychczas reprezentacja naszych motocyklistów dała z siebie wszystko w organizowanej trzeci rok z rzędu na torze w Żółtańcach rundzie Międzynarodowych Mistrzostw Lubelszczyzny w Motocrossie.
Ekstremalnie i widowiskowo w Żółtańcach

Ryk silników crossowych motocykli rozbrzmiewał na terenie dawnej piaskowni w Żółtańcach w niedzielę, 4 września. Na V rundę cyklu mistrzowskich zmagań przyjechało ponad osiemdziesięcioro zawodników z Polski, Ukrainy, Łotwy, a nawet Wielkiej Brytanii, którzy rywalizowali w 10 klasach. W sumie przeprowadzono 20 biegów, po dwa dla każdej z klas.

W najmocniejszej klasie Open A wygrał bezkonkurencyjny tego dnia Łotysz Janis Karklins, który jechał na tyle szybciej od rywali, że mając dużą przewagę ku uciesze kibiców wykonywał efektowne skoki.

 

W klasie Open B zwyciężył Arkadiusz Pryk, w Open C Ukrainiec Aleksandr Stepchanuk, a wśród Weteranów najszybszy był Arkadiusz Michalczuk. Klasyfikację kobiet wygrała Eliza Kubera, klasę MX85 Aleksander Świerczak, klasę MX65 Bartosz Popielnicki, kategorię Początkujących zawodnik sekcji motocrossowej Automobilklubu Chełmskiego Krzysztof Krzysztoń, a rywalizację na kładach Artur Szczebak.

 

Dużo frajdy sprawiły kibicom zmagania najmłodszych zawodników. 7- i 8-latkowie na miniaturowych crossach pokazali charakter i nie lada umiejętności, podpatrzone zapewne u starszych kolegów. Najszybszy w klasie Mini był Michał Psiuk.
W piątej rundzie MML startowało aż sześciu zawodników sekcji motocrossowej Automobilklubu Chełmskiego, najwięcej w dotychczasowej historii zmagań na torze w Żółtańcach. Poza wspomnianym Krzysztoniem Chełm godnie reprezentowali drugi w klasyfikacji Weteranów Andrzej Chołaj, czwarty w klasie Początkujących Kacper Kapica i debiutujący w tej samej kategorii Kacper Sionkowski, który uplasował się na 13. miejscu. Ponadto w klasie Open C ścigało się dwóch naszych zawodników – ósmy Łukasz Grzyb i Sebastian Skrochocki, który zaliczył poważną wywrotkę, doznając stłuczenia lub pęknięcia kości łopatki, i nie ukończył zawodów.

 

Zmagania zorganizował KM Cross Lublin przy wsparciu Urzędu Gminy Chełm oraz miasta Chełm i miasta Lublin.

 

Na sportowych stronach przeczytacie także wywiad z kickbokserem Michałem Burdanem (strona 28). Dowiecie się też, który chełmski piłkarz zagra w Lidze Mistrzów (strona 30).

 

Zobacz też: Siostry Krawczyk przywiozły medale

Zobacz też: Dni otwarte WORDu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszkaniec Dyrekcji DolnejTreść komentarza: Przecież Ceramiczna i Szpitalna były nie tak dawno robione!!!W Chełmie są też inne ulice ,na których czas się zatrzymał w latach 70 czy 80 XX wieku(np.Wołyńska ,Chomentowskiego ,Kilińskiego i wiele innych)Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:20Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: TomcioTreść komentarza: W końcu to ruszyłoData dodania komentarza: 25.04.2024, 13:41Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobków
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama