Rejowiec Fabryczny

Tegoroczny Dzień Rejowca Fabrycznego upłynął mieszkańcom miasta pod hasłem „Fabryka PRL-u”. To była sentymentalna podróż w czasie. Na skwer im. Borysa Słowickiego przyjechały zabytkowe auta, panie i panowie wyciągnęli z babcinych szaf zapomniane dawno ubrania, a ze sceny popłynęły melodie, do których nasi rodzice i dziadkowie bawili się na popularnych niegdyś prywatkach. Pracownicy Starostwa Powiatowego w Chełmie przygotowali natomiast tematyczne konkursy, w czasie których można było popisać się ze znajomością realiów minionej epoki.

Na agendę omawianych w gronie samorządowców spraw powróciło zagadnienie kosztów związanych z ogrzewaniem wielorodzinnych budynków. Do tej kwestii odnosiliśmy się już na przełomie czerwca i lipca, kiedy obiegła miasto informacja o zmianie stawek opłat za jednostkę generowanej przez miejską ciepłownię energii. O energetyczną przyszłość miasta dopytywał również, w jednej ze swoich ostatnich interpelacji, rady Sławomir Kułaga. Co na ten temat sądzą władze?

Burmistrz Gabriel Adamiec analizuje w tej chwili kolejną interpelację radnego Sławomira Kułagi, który tym razem zaproponował, aby zmodernizować gruntownie miejski system zarządzania odpadami komunalnymi. Co konkretnie miałoby się zmienić?

Jednogłośnie, ale nie bez dyskusji, została przyjęta uchwała dotycząca umieszczenia głazu i pamiątkowej tablicy w pobliżu obiektu dworca kolejowego w Rejowcu Fabrycznym. O co dokładnie pytali radni?

W jednym ze swoich ostatnich pism, jakie skierował na biurko burmistrza Gabriela Adamca, radny Sławomir Kułaga ocenił, że obecny system naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest niesprawiedliwy. Zasugerował, że władze powinny zaproponować inny mechanizm – taki, który uwzględniałby sytuację niezamożnych rodzin i seniorów. Znana jest już odpowiedź na te postulaty.

W Rejowcu Fabrycznym 26 lipca odbędzie się festyn "Fabryka PRL-u", który ma na celu przybliżenie atmosfery i codzienności lat 70. i 80. XX wieku. Organizowany przez Miejski Ośrodek Kultury „Dworek” festyn zaoferuje mieszkańcom i gościom możliwość zapoznania się z historią miasta oraz aspektami życia w okresie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Początek o godzinie 13:00, a miejscem spotkania będzie skwer Borysa Słowickiego (pomiędzy ulica Hirszfelda i Lubelską).

Mieszkaniec gminy Rejowiec Fabryczny, którego garaż został okradziony w drugiej połowie czerwca, złożył na ręce komendanta miejskiego policji w Chełmie, mł. insp. Mariana Pisklaka, podziękowania za szybką i skuteczną interwencję funkcjonariuszy. Dzięki sprawnym działaniom policji, skradzione elektronarzędzia i wyposażenie warsztatowe o wartości 6 tysięcy złotych wróciły do właściciela, a sprawca włamania został zatrzymany.

Jak ważne jest gromadzenie odpadów typu „bio” w przydomowych kompostownikach, wie obecnie każdy prezydent miasta, burmistrz i wójt. To nie tylko ekologiczne, ale i ekonomiczne rozwiązanie. Im więcej gospodarstw z niego korzysta, tym mniej za wywóz odpadów płaci samorząd. W opublikowanym niedawno komunikacie władze miasta poinformowały, że ci, którzy zadeklarowali prowadzenie przydomowego kompostownika, zostaną skontrolowani.

Chociaż sesja tak zwana absolutoryjna zakończyła się miesiąc temu, to nie spadła jeszcze w mieście temperatura tamtych obrad. Opinię publiczną rozgrzewa wciąż, niepozbawiona kąśliwych uwag, wymiana zdań, do jakiej doszło pomiędzy urzędującym burmistrzem, a obecnym na obradach w charakterze mieszkańca i obserwatora Stanisławem Bodysem. W czasie sesji Bodys usiłował udowodnić Adamcowi, że wiele jego decyzji jest co najmniej nietrafionych, a urzędujący burmistrz nie pozostał dłużny swojemu oponentowi. Na jego oskarżenia odpowiedział nie tylko na sesji, ale i w opublikowanym, zupełnie niedawno, materiale filmowym.

Zmiany, które w czasie niedawnych, absolutoryjnych obrad rady miasta zasygnalizował radny Mariusz Grams, stały się faktem. Od 1 lipca zmieniły się ceny energii cieplnej dla obiektów wielorodzinnych, które dotyczą bezpośrednio miejskich wspólnot mieszkaniowych oraz spółdzielni mieszkaniowej. Nowe regulacje mają związek z faktem, że z dniem 30 czerwca wygasły przepisy tzw. tarczy ochronnej na cenę ciepła. Jak na niekorzystne zjawiska zamierzają odpowiedzieć władze miasta?

31 maja, sobota, o godzinie 16:00, teren przy Dworku w Rejowcu Fabrycznym stanie się miejscem rodzinnej zabawy. Po raz pierwszy w historii miasta, organizacją Dnia Dziecka zajmą się sami radni rady miasta Rejowiec Fabryczny, we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury "Dworek". Cała rada miasta zadeklarowała osobiste zaangażowanie w przebieg wydarzenia.

Zarząd powiatu chełmskiego przygotowuje się obecnie do realizacji kilku drogowych projektów, które dotyczą gmin Rejowiec, Rejowiec Fabryczny, a także miasta Rejowiec Fabryczny. Najważniejszym „megaprojektem”, jak ocenił to w czasie ostatniej sesji Rady Gminy Rejowiec Fabryczny wicestarosta chełmski Jerzy Kwiatkowski, jest oczywiście przebudowa byłej drogi wojewódzkiej, która łączy Siedliszcze z Rejowcem. Łączy w wymiarze fizykalnym, ale w relacjach samorządowych coraz częściej wydaje się dzielić. I to nie Siedliszcze z Rejowcem, a samorząd kierowany przez burmistrza Hieronima Zonika z obecnym zarządem powiatu. Dlaczego?

Mimo że od posiedzenia komisji edukacji, kultury, sportu i rekreacji minęły już prawie dwa miesiące, to wciąż wzbudza ona w samorządowym środowisku miasta sporo emocji. Radny Mariusz Grams uważa, że spotkanie radnych trwało zbyt krótko, czego nie omieszkał wypomnieć przewodniczącemu gremium Rafałowi Kiejdzie. Kiejda wychodzi jednak z założenia, że Grams manipuluje faktami i jego zarzuty są bezzasadne. Podobne zdanie na ten temat ma włodarz miasta Gabriel Adamiec.

Nie ulega wątpliwości, że relacje pomiędzy burmistrzem Gabrielem Adamcem a radnym Mariuszem Gramsem nie należą do najłatwiejszych. Pomiędzy panami dochodzi, coraz częściej zresztą, do słownych utarczek, a wymieniane uwagi pełne są wzajemnych pretensji. Niepozbawiona emocji jest również ostatnia interpelacja radnego w sprawie powiatowej ul. Chełmskiej. Na jakie pytania radny chciałby uzyskać odpowiedź?

W Rejowcu Fabrycznym trwa właśnie ożywiona, samorządowa debata na temat tego, w jaki sposób efektywnie zagospodarować tereny, na których przez lata działał zakład cementowni. To, co nieuchronne, czyli koniec funkcjonowania legendarnej fabryki cennego surowca, właśnie następuje. Wkrótce ktoś po raz ostatni zgasi światła i powiesi kłódkę. Mieszkańcy pytają więc: „I co dalej?”.