W ostatnim czasie docierają do naszej redakcji liczne skargi od mieszkańców ul. Rejowieckiej, Okszowskiej oraz samego Okszowa w sprawie smrodów z oczyszczalni na Bieławinie. Dostajemy informacje o rzekomym "nocnym wietrzeniu suszarni" oraz o transportach (również pod osłoną nocy) z kurzych ferm. Mieszkańcy Okszowa zgłosili się nawet po pomoc do chełmskiej Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
- To jest nie do zniesienia. Upały po 30 stopni, a my nie możemy w domu otworzyć okna, bo najzwyczajniej w świecie śmierdzi! - mówi oburzona pani Marzena, mieszkanka ul. Okszowskiej.
- Ja już nie daję rady, nawet przekonuję męża, żeby się przeprowadzić. Codziennie boli mnie głowa, czasem, wychodząc na podwórko mam odruch wymiotny, to nie jest normalne... - dodaje pani Agata, mieszkająca przy ul. Rejowieckiej.
- Nie wiem, kto odpowiada za zarządzanie oczyszczalnią, ale zapraszam serdecznie tego człowieka do Okszowa. Niech tu przyjedzie, rozpalimy grilla, zjemy coś - o ile w tym smrodzie komukolwiek coś przejdzie przez gardło... - proponuje pan Andrzej z Okszowa.
Co jest przyczyną tak brzydkich zapachów? Poprosiliśmy o wyjaśnienie prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Jakuba Oleszczuka.
- Obiekt oczyszczalni działa prawidłowo. Na bieżąco odbiera i oczyszcza ścieki pochodzące od mieszkańców Chełma oraz gminy Chełm. W ostatnim okresie nie odnotowano żadnych awarii, zaś parametry ścieków oczyszczonych są spełnione. Powstający okresowo odór na obiekcie zlokalizowanym przy ulicy Bieławin jest dla spółki sytuacją znaną. Spółka Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, odpowiedzialna za utrzymanie oczyszczalni ścieków angażuje się w proces identyfikacji przyczyn i wdrażania rozwiązań - mówi Oleszczuk.
Prezes zaznacza również, że zgodnie z harmonogramem prac na terenie oczyszczalni w sierpniu nastąpi wymiana złoża na biofiltrach, oczyszczających powietrze procesowe.
- Niepodważalnym niestety staje się fakt negatywnego wpływu wysokich temperatur na przyspieszone procesy gnilne w systemie kanalizacji sanitarnej i oczyszczalni. Na proces oczyszczania ścieków i jego tempo wysoka temperatura wpływa korzystnie, niestety na uciążliwości odorowe działa również w sposób przyśpieszony, ponieważ zwiększa ilość uwalnianego azotu i siarkowodoru do atmosfery - tłumaczy prezes MPGK.
Oleszczuk zapewnia, że na terenie oczyszczalni nie są prowadzone zmiany w technologii tj. rozszczelnienia czy też otwieranie drzwi suszarni osadów, jak i innych obiektów technologicznych.
- Jeżeli chodzi o poranne lub wieczorne występowanie odorów jest to wynik bardzo małego przepływu nocnego samych ścieków i przedostawania się do otoczenia związków siarki - kontynuuje.
MPGK wyjaśnia, że "w wyniku zachodzących w ściekach procesów gnilnych, w tym beztlenowych, powstaje odór w postaci siarkowodoru. Ze względu na niewielką ilość tlenu w rurociągach grawitacyjnych, to właśnie tam najczęściej dochodzi do zagniwania ścieków. W rurociągu tworzą się warunki anaerobowe, co stwarza bardzo dobra sytuację dla bakterii beztlenowych produkujących związki siarki. Najczęściej siarkowodór przedostaje się do atmosfery w pobliżu studni rozprężnych czy też przepompowniach ścieków (włazy, komory itp.) podczas wentylacji końcowa jest oczyszczalnia ścieków i działa ona jak komin i tam właśnie następuje uwolnienie zapachów."
- Jeżeli zaś chodzi o odbiór ścieków pochodzących z „kurzych ferm", spółka oświadcza, że takich ścieków i odpadów nie odbiera - deklaruje Oleszczuk.
Prezes przyznaje, że prawdą jest, że nastąpił duży wzrost ilości ścieków dowożonych taborem asenizacyjnym (służącym do wywozu nieczystości ciekłych) ze zbiorników bezodpływowych z terenu miasta oraz gminy Chełm.
- Wzrost ilości ścieków dowożonych wspomnianym taborem na obiekt stacji zlewczej, która zlokalizowana jest przy oczyszczalni ścieków, wynika ze zmiany przepisów prawa, które to zwiększyły obowiązki wynikające z Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w tym ewidencję zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków - tłumaczy prezes.
Jakub Oleszczuk zapewnia jednocześnie, że problem odoru z oczyszczalni ścieków jest traktowany priorytetowo.
- W planach inwestycyjnych spółki mamy opracowanie długoterminowych rozwiązań, które pomogą w minimalizacji i kontrolowaniu odoru. Jednak rozwiązanie tego problemu może wymagać czasu i dużych zasobów finansowych - dodaje.
Jak udało nam się ustalić, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska Delegatura w Chełmie przeprowadza właśnie kontrolę na terenie oczyszczalni oraz w jej okolicach. Urzędnicy zapewniają o dokładności przeprowadzanych działań i proszą o odrobinę cierpliwości. O wynikach kontroli będziemy informować na bieżąco.
Czytaj także:
- Chełm. Studnia wraca na plac Łuczkowskiego! Zobaczcie, na jakim etapie są prace [ZDJĘCIA+FILM]
- Chełm. WeRwA pokaże pasje nie tylko chełmian!
- Chełm. Kolejna rozmowa rektora z ministrem. Nasza akademia będzie kształcić lekarzy?
- Chełm. Kąpielisko otwarte! Znów można wskoczyć do Glinianek!
- Chełmskie Niedźwiedzie Biznesu. Liderów wybierzemy już po raz siódmy!



![Pow. krasnostawski. Archeologiczne skarby lokalnych poszukiwaczy na wystawie „Pod warstwą czasu” [GALERIA ZDJĘĆ]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-pow-kranostawski-wystawa-pod-warstwa-czasu-oficjalnie-otwarta-1765529253.jpg)






![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [7-12-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-7-12-2025-1765062540.jpg)
![Śmierć na drodze. Mieszkaniec powiatu krasnostawskiego wjechał w autobus. Zginął na miejscu [ZDJĘCIA] W sobotę (6 grudnia) nad ranem w miejscowości Kolonia Siedliszczki. Kierujący audi zjechał na przeciwległy pas ruchu drogowego i zderzył się z autobusem.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-smierc-na-drodze-mieszkaniec-powiatu-krasnostawskiego-wjechal-w-autobus-zginal-na-miejscu-1765114551.jpg)





Napisz komentarz
Komentarze