Oddała fortunę, by ratować "syna" | Super Tydzień
230 tysięcy złotych straciła 88-letnia mieszkanka Chełma. Pieniądze przekazała oszustom, którzy skontaktowali się z nią telefonicznie. Podszywając się pod prokuratora, zapewniali, że to jedyne wyjście, by uratować przed więzieniem jej syna.
18.02.2019 07:52