Chełm. Mieszkańcy maglowali prezydenta. Pytali nawet o prezesa PiS

W środę (23 listopada) w Chełmskim Domu Kultury odbyło się spotkanie prezydenta Jakuba Banaszka i przewodniczącego Rady Miasta Chełm Longina Bożeńskiego z mieszkańcami. Na wstępie prezydent podsumował w formie prezentacji 4 lata kadencji. Następnie mieszkańcy mogli zadawać pytania. 

Co z tym MPEC-em?

Pierwsze skierowane było do przewodniczącego RM i dotyczyło Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. 

- W 2019 r.  rada miasta zdecydowała, że będzie sprzedawać MPEC. Następnie odmówiła sprzedaży. Jak wiemy, w 2025 roku grożą nam duże problemy finansowe, w związku z utrzymaniem MPEC-u. Plotkuje się, że odmowa sprzedaży MPEC-u sugerowana była przez pewną osobę politycznie umocowaną... - dociekał jeden z mieszkańców.

Bożeński odpowiedział krótko, że kwestia związana z problematyką MPEC jest znana wszystkim, a odmowa zatwierdzenia sprzedaży była autonomiczną decyzją rady. Głos w tej sprawie postanowił zabrać prezydent Banaszek. Zaznaczył, że od początku jego prezydentury poszukiwane są rozwiązania, dzięki którym MPEC będzie działał lepiej. Wykupione zostały prawa do emisji CO2 i rozpoczęto poszukiwania partnera, który mógłby podjąć się współpracy. Było nim PGE. Jednak ostatecznie nie doszło do porozumienia. Zaczęły się więc ponowne poszukiwania wyjścia z sytuacji. Pierwszy plan zainicjował śp. prezes Marcin Czarnecki. Zaproponował  alternatywne rozwiązania we współpracy np. z Cemexem. Dzięki budowie elektrociepłowni możliwe byłoby pozyskanie ciepła odpadowego.

- Ciepło odpadowe jest najtańszą formą pozyskania energii. Generalnie zawsze najlepiej jest, gdy w danym samorządzie powstają takie inicjatywy, jak innowacyjne miejsca uzysku energii. Ten proces nastąpił. Było ostatnio porozumienie. To porozumienie cały czas obowiązuje. Pierwsza inwestycja powinna się zakończyć 1 listopada, cały czas jest dialog pomiędzy jednym a drugim podmiotem. Czekamy na zrealizowanie zapisów umowy - mówił Banaszek.

Dodał również, że według polityki unijnej trzeba dostosować się do nowych standardów, jeśli chodzi o ciepłownie. Zamknięta jest droga współpracy z podmiotami Skarbu Państwa. Prezydent zaznaczył jednak, że są dwa plany: jeden dotyczy dalszej współpracy z Cemexem, a drugi - własnej drogi, na którą magistrat chce pozyskać środki.

Drogi i mieszkania komunalne

Podczas spotkania poruszone zostały również tematy związane z problemem utrzymania miasta oraz, co było do przewidzenia, jakością chełmskich dróg. Prezydent zaznaczył, że porządkowanie Chełma trwa. Jednak, żeby robić to sprawniej, MPGK musiałby zatrudnić więcej pracowników, na co miasta nie stać. W przypadku dróg podkreślił, że w budżecie na przyszły rok są ujęte większe środki niż dotychczas na bieżące remonty. 

Mieszkańcy chcieli również dowiedzieć się, czy w Chełmie będzie więcej mieszkań komunalnych. 

Niestety, aktualnie jest z tym problem, a oczekiwanie na takie mieszkanie jest bardzo długie. Jak zaznaczył prezydent Banaszek, ma świadomość tego, że na liście oczekujących jest prawie 300 osób. Poinformował zainteresowanych, że na razie w trakcie budowy jest 125 mieszkań. I zapewnił, że ma świadomość, że to kropla w morzu potrzeb...

Węglowy zawrót głowy

Ważnym tematem, który aktualnie bardzo wszystkich interesuje, więc również został poruszony, dotyczy dystrybucji węgla, który ma być sprzedawany mieszkańcom na preferencyjnych warunkach.

- Dodatki węglowe są rozpatrywane na bieżąco. Czekamy na kolejne środki z urzędu wojewódzkiego. Spływają terminowo, ale musi się uzbierać większa suma, żeby urząd mógł uruchomić dyspozycję. Jeśli chodzi o sprzedaż węgla, mamy podpisane już wszystkie umowy, czekamy, aż ten węgiel zostanie dostarczony z właściwej spółki Skarbu Państwa. Podejrzewam, że to będzie przyszły tydzień albo ten następny. Mamy przygotowany plac, wagę, jest przygotowana stosowna umowa między miastem a MPECem. Będzie kosztował 1850 zł minus 1000 zł dodatku węglowego, czyli 850 zł za tonę - zapewniał na spotkaniu prezydent.

Wrócił też temat płatnych stref parkowania. Jednak prezydent zaznaczył, że dotychczasowe rozmowy z mieszkańcami nie wskazują na to, żeby mogła być jednoznaczna zgoda na taki projekt. - Do tematu na pewno trzeba będzie jednak wrócić - zauważył.

Prezes też był na tapecie

Michał Hawryluk, prezes młodzieżowej sekcji KORWiN Młodych dla Wolności, zapytał natomiast o wybór jednego z ambasadorów Chełma.

- Ambasadorem honorowym naszego miasta został Jarosław Kaczyński. Postać polityczna, kontrowersyjna. Wybór kogoś takiego, nawet jeżeli słuszny, może poróżnić mieszkańców naszego miasta. Dlaczego prezes został naszym ambasadorem? - dociekał.

Przewodniczący Longin Bożeński stwierdził, że wniosek dotyczący kandydatury prezesa Kaczyńskiego przyjęty został przez kapitułę z zadowoleniem i uznaniem. Dodał też, że kandydatury uzasadniać nie trzeba, ponieważ "uzasadnia się ona sama". 

Na ten temat wypowiedział się również prezydent Banaszek.

- Pan prezes bardzo nam pomaga w inwestycjach i realizacji wielu zadań. Rozumiem, że dla niektórych  jest to polityka. Od czterech lat wielokrotnie zabiegam o środki na rozwój miasta, nigdy nie spotkałem się z potraktowaniem naszych spraw po macoszemu, wręcz przeciwnie. Przychylność prezesa spowodowała, że możemy realizować wiele nowych inwestycji - skomentował Banaszek.

Podczas spotkania prezydent przedstawił również plany na przyszły rok. Znalazła się wśród nich m.in.: przebudowa dróg, na którą przyznano niemal 200 mln zł dofinansowania., rewitalizacja publicznej przestrzeni czy przetarg na wodorowe autobusy.