Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Rejowiec Fabryczny. Miasto jak ubogi krewny? Szorstka relacja z powiatem

Ostatnia sesja absolutoryjna w Rejowcu Fabrycznym obnażyła przed radnymi kilka przykrych faktów. Przewodniczący Robert Szwed przedstawił precyzyjne wyliczenia, które pokazały, ile powiatowych inwestycji drogowych zrealizowano w mieście na przestrzeni ostatnich 10 lat. Wynik nie jest zadowalający.
Rejowiec Fabryczny. Miasto jak ubogi krewny? Szorstka relacja z powiatem

Autor: Rejowiec Fabryczny

Zanim radni w Rejowcu Fabrycznym przystąpili do dyskusji nad danymi, jakie zawiera tegoroczny raport o stanie miasta, mieli okazję do tego, by zadać wicestaroście chełmskiemu, Jerzemu Kwiatkowskiemu, kilka niewygodnych pytań. Dlaczego wizyta przedstawiciela zarządu władz powiatowych nie przebiegła do końca po jego myśli? 

Za wizerunkową wpadkę odpowiada z pewnością wstydliwa statystyka, jaką przedstawił zaraz na początku obrad przewodniczący rady miasta Robert Szwed. Wszyscy, którzy choć raz mieli okazję śledzić obrady sesji rady miasta pod przewodnictwem Szweda wiedzą, że wykresami i tabelkami operuje w sposób mistrzowski, a jego raporty trafiają prosto do celu. Nie inaczej było i tym razem, kiedy przewodniczący przygotował analizę dotyczącą tego, ile inwestycji drogowych powiat chełmski zrealizował w mieście na przestrzeni ostatnich lat.

Jego wywód podzielony był na dwie części. W pierwszej Szwed omówił inwestycje zrealizowane przez powiat w latach 2011-2014, czyli wówczas, kiedy obowiązywał model finansowania 50/50 proc. Oczekiwano wówczas od poszczególnych samorządów, by finansowały wszystkie powiatowe inwestycje w 50 proc., przy czym nie brano na ogół pod uwagę zasobności budżetu danej jednostki. Kto zyskał w tamtym rozdaniu najwięcej? 

W gminie Chełm zrealizowano w tamtych latach inwestycje opiewające na ok. 8 100 000 zł (wkład własny gminy wyniósł ok. 1 500 000 zł). Miasto Rejowiec znalazło się wtedy na 6. miejscu (na miasto powiat wydał ok. 3 800 000 zł, z czego wkład własny wyniósł ok. 1 400 000 zł). Bliżej końca znalazły się takie samorządy jak: Białopole, Wierzbica czy Ruda-Huta. W analizowanym przez Szweda okresie w mieście Rejowiec Fabryczny zrealizowano inwestycje na łączną kwotę tylko 209 000 zł (wkład własny opiewał na 81 000 zł). Niestety – o obecnym zarządzie powiatu także nie można powiedzieć, że dołożył wszelkich starań, by drogi w Rejowcu Fabrycznym były lepsze, zaledwie drgnęło w statystykach.

Czytaj także: Rejowiec Fabryczny. Dworek zaprasza na spotkania z historią

Obszerna analiza przedstawiona przez przewodniczącego nieco zburzyła plany Kwiatkowskiego, który gościł przecież na sesji rady miasta nie po to, by wysłuchiwać niewygodnych uwag na temat przeszłości, ale rozsnuć przed radnymi plan na świetlaną przyszłość.

- Obiecuję, że w najbliższym czasie zajmiemy się najpilniejszymi inwestycjami, jakie są w Rejowcu Fabrycznym do wykonania, czyli przebudowa ulic Cichej, Polnej i Narutowicza – mówił wicestarosta Kwiatkowski.

Szwed skwapliwie przyznał, że obecny zarząd powiatu zrobił wprawdzie więcej, niż wskazani przez niego poprzednicy, ale wciąż sporo pozostało do wykonania.

- Panie starosto, w mieście pozostało do wykonania ok. 5 km dróg. Jeśli radzicie sobie jako powiat z inwestycjami liczącymi ok. 20 km, to z pewnością nie powinniście mieć problemu również i u nas – podsumował półżartem Szwed.

Po części oficjalnej, która przebiegała w zawiesistej atmosferze wzajemnych kurtuazji, żartów i gorących deklaracji, przyszedł czas na konkrety, czyli analizę kondycji miasta, jaka wynika z twardych danych. 

Biorąc pod uwagę najważniejsze parametry finansowe, można powiedzieć, że ta najlepsza nie jest. Największą bolączką Rejowca Fabrycznego, co sygnalizowaliśmy już w kilku tekstach na ten temat, są rosnące wprost lawinowo wydatki na oświatę przy pozostającej na stałym poziomie subwencji, jaką budżet miejski pozyskuje od państwa. Tylko w ostatnim roku wydatki na ten dział wyniosły w sumie ok. 7 120 000 zł. Na opiekę społeczną wydano ok. 9 100 000 zł. Dochody miasta wyniosły w 2021 roku ok. 26 460 000 zł, natomiast wydatki zrealizowano na poziomie ok. 27 560 000 zł.  Na koniec roku deficyt budżetu wyniósł ok. 1 100 600 zł. Natomiast nadwyżka operacyjna, czyli różnica pomiędzy wykonanymi dochodami a wydatkami bieżącymi, wyniosła ok. 690 000 zł, co również nie jest wynikiem imponującym, biorąc pod uwagę fakt, że niektórym samorządom powiatu udało się wypracować nadwyżkę w wysokości kilku milionów. 

Mimo chwiejnej sytuacji i mnóstwa pytań, które pozostają tymczasem bez odpowiedzi, władzom Rejowca Fabrycznego udało się zrealizować kilka interesujących projektów. Do najbardziej znaczących i kosztownych zaliczono: rewitalizację Osiedla Fabrycznego (ok. 3 140 000 zł), modernizację ul. Cementowej (ok. 900 000 zł), utworzenie i wyposażenie Dziennego Domu „Senior+” (prace kosztowały w sumie ok. 200 000 zł) oraz zakup autobusu do przewozu osób niepełnosprawnych (na pojazd wydano w sumie ok. 280 000 zł).

Czytaj także: Rejowiec Fabryczny. Kolej każe sobie płacić za publiczną drogę

Jaka przyszłość rysuje się przed miastem? Wiadomo, że w przeciągu ostatnich 10 lat ubyło z jego terenu 383 mieszkańców. Przyrost naturalny ma od lat ujemny wskaźnik (w ubiegłym roku zmarło 59 osób, natomiast urodziło tylko 25 dzieci). Poza zmianami miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które to działania stanowią ważny „ukłon” w stronę potencjalnych inwestorów, miasto uczestniczy bądź właśnie zakończyło realizację dwu zasadniczych strategii: „Lokalny Program Rewitalizacji Zdegradowanych Obszarów Miasta na lata 2017 – 2023” oraz „Plan Gospodarki Niskoemisyjnej na lata 2015 – 2020 (z perspektywą do roku 2022). Oba nastawione są zarówno na poprawę warunków życia mieszkańców, jak i podejmowanie działań związanych z ochroną klimatu. 

- Mimo dużych nakładów na oświatę i pomoc społeczną – które to nakłady są inwestycjami w „ludzi” - mamy świadomość tego, że ci ludzie najprawdopodobniej z naszego miasta wyjadą i tym samym finansujemy jakiś inny budżet samorządowy w innej części kraju. Na to jednak nie mamy wpływu - mówił podczas obrad nad raportem i budżetem przewodniczący Szwed.

Radni uznali, że działania burmistrza Stanisława Bodysa są wystarczające i zapewniające jaką taką stabilność. Tym samym zarówno uchwała o udzielenie wotum zaufania, jak i absolutorium z tytułu wykonania budżetu zostało przegłosowane 14 głosami ZA przy jednym głosie wstrzymującym się. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama