Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Region. 52 oskarżonych, 8 aresztowanych. Grupa przemytnicza rozbita

33 osoby odpowiedzą za udział w zorganizowanych grupach przestępczych, w tym dwie - Mateusz P. i Paweł M. za kierowanie papierosowymi szajkami. Pozostali podejrzani zostali oskarżeni o paserstwa karnoskarbowe. Prokurator dokonał zabezpieczeń majątkowych na mieniu podejrzanych - pieniędzy w różnych walutach, samochodów i nieruchomości o łącznej wartości ponad 1,8 miliona złotych. Niektórym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Region. 52 oskarżonych, 8 aresztowanych. Grupa przemytnicza rozbita

Autor: NOSG w Chełmie

Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie skierował do Sądu Okręgowego w Lublinie akt oskarżenia przeciwko 52 osobom przemycającym papierosy z Białorusi i Ukrainy do Polski. Postępowanie było prowadzone wspólnie z funkcjonariuszami Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.

 W toku śledztwa prokurator ustalił, że w latach 2013-2018 w rejonie granicy polsko-ukraińskiej działały dwie zorganizowane grupy przestępcze wywodzące się z Łukowa pod przewodnictwem Mateusza P. i Pawła M. Od czerwca 2013 roku do połowy sierpnia 2015 roku akcje przeprowadzały wspólnie. Dokonały co najmniej 44 przemytów papierosów oraz kilkadziesiąt prób. Łącznie przemycono 637 tysięcy paczek papierosów o łącznej wartości ponad 8 milionów złotych, powodując uszczuplenia podatkowe na prawie 13 milionów złotych.

Następnie grupy te podzieliły się na dwie.  Jak informuje Prokuratura Krajowa, szajka Pawła M. co najmniej 11 dokonała skutecznych przemytów papierosów, przewożąc przez granicę ponad 186 tysięcy paczek papierosów na ponad 2,5 miliona złotych. Natomiast grupa Mateusza P. miała 80 akcji, przemycając 2,2 miliona paczek papierosów o łącznej wartości ponad 30 milionów złotych. Pogranicznikom kilka razy udało się zatrzymać ich na „gorącym uczynku”.

W toku śledztwa prokurator ustalił, że papierosy przewożono na łodziach pontonowych na rzece Bug, a ich załadunek odbywał się na ukraińskim brzegu  Po polskiej stronie papierosy były rozładowywane, a następnie odbierane przez poszczególnych członków grupy, którzy wywozili je w głąb kraju samochodami terenowymi z podniesionym zawieszeniem, z napędem na cztery koła, o dużej mocy i pojemności, specjalnie przystosowanymi i wyposażonymi w noktowizory.

Czytaj także: 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama