- Dementuję informację o przeniesieniu ZUS do Chełma. Nigdy nie było na ten temat dyskusji. Deglomeracja, którą uważam za słuszną, może być szansą na rozwój naszego miasta, jednak o ZUS nie było mowy - twierdzi prezydent Chełma.
Jeśli ten projekt będzie wdrażany, to Banaszek nie wyobraża sobie, aby nasze miasto w tym nie uczestniczyło i żeby u nas także nie powstała duża jednostka centralna. Ma jednak świadomość, że do tego potrzebne są: odpowiednia infrastruktura i kadry.
- To na pewno zwiększy prestiż i wartość naszego miasta - tłumaczy prezydent. - Mamy określony katalog byłych miast wojewódzkich, oczywiście jest w nim też Chełm. Jednak osoby podejmujące decyzje, patrzą jaka jest infrastruktura w danym mieście, jaki jest dojazd do tego miasta, jakie jest zaplecze kulturalne i socjalne, ile jest mieszkań. Wykonywane są pewne analizy i my też musimy być na nie przygotowani.
Zapewne więcej na temat deglomeracji dowiemy się w tym tygodniu. Szczegóły programu miały bowiem zostać zaprezentowane 13 stycznia na konwencji Porozumienia, w której miał również uczestniczyć prezydent Chełma. W grudniu Jarosław Gowin zapowiedział, że w styczniu pokaże przykłady instytucji, które z powodzeniem można przenieść do takich miast jak Chełm.
Napisz komentarz
Komentarze