O postępach na placu budowy włodarz mówiła podczas listopadowej sesji rady gminy. Wyjaśniła radnym, że gmina zakończyła procedury związane z czwartym, częściowym odbiorem wykonanych do tej pory prac.
- Wszystkie są realizowane zgodnie z planem. Zakończenie całej inwestycji zaplanowaliśmy na rok 2027. Przyszły rok będzie dla nas wyjątkowo trudny, ponieważ będziemy zobligowani do tego, aby rozliczać się kwartalnie, a każda płatność opiewa na ok. 1,4 mln zł. Oczywiście ze środków budżetu gminy. Jak zapewne państwo pamiętacie, inwestycja realizowana jest z wykorzystaniem wyjątkowo niekorzystnego dla nas modelu finansowania. Tak naprawdę realizujemy te prace niemal wyłącznie z naszych środków. W tej chwili nie wiemy jeszcze, czy będziemy w stanie pozyskać jakiekolwiek środki z programów przeznaczonych na inwestycje wodno-kanalizacyjne. Te programy już się praktycznie zakończyły. Tymczasem korzystamy z takiej preferencyjnej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ale rozważamy też inne rozwiązania – relacjonowała w czasie obrad wójt Dąbrowska.
Pożyczki, z której gmina korzysta obecnie, udzielono jej z niskim oprocentowaniem. Nie ulega jednak wątpliwości, że władze muszą szukać dodatkowych źródeł, z których mogłyby pozyskać niezbędną, niebagatelną sumę.
- Jeśli niemożliwe będzie pozyskanie klasycznego dofinansowania zewnętrznego, to być może skorzystamy z takiej pożyczki, która ostatecznie zostanie nam w pewnym stopniu umorzona. Skala tego umorzenia to, o ile dobrze pamiętam, 40%. Nie chcę jednak niczego uprzedzać. Pracujemy nad tymi rozwiązaniami – zapewniła radnych włodarz.
Nastroje są więc raczej minorowe, ale trudno się dziwić. Środki zewnętrzne, jakie na realizację prac pozyskały jeszcze poprzednie władze, stanowią tylko 10% kosztów realizacji przedsięwzięcia.
- Cóż, ten mechanizm jest dla nas bardzo niekorzystny, ale nie mamy wyjścia. Pozostałe środki pochodzą z naszych środków własnych. Tylko w 2025 roku musimy wyasygnować na ten cel kwotę ok. 2,6 mln zł. Już w kolejnym, 2026 roku, ponad 7 mln zł. Musimy się z tym liczyć. Umowa została zawarta wcześniej, a my musimy doprowadzić to zadanie do końca – informowała pod koniec 2024 roku wójt.
Już wtedy była przekonana o tym, że modernizacja oczyszczalni, choć konieczna, powinna zostać zapisana na kolejnych pozycjach listy pilnych prac. Od czego należało więc zacząć?
- Moim zdaniem należało rozpocząć od modernizacji sieci kanalizacyjnej, ponieważ daje się nam naprawdę mocno we znaki. Jej stan jest po prostu tragiczny i jest to kolejne pilne zadanie na naszej liście. Niemniej najpierw musimy zakończyć działania związane z oczyszczalnią – sygnalizowała rok temu Dąbrowska.
Czytaj także:
- Gm. Wierzbica. Muszą wydać milion, którego nie mają w kasie. Gmina posiłkuje się dodatkowym zobowiązaniem
- Gm. Sawin. Gdzie interes gminy, a gdzie mieszkańców? Nowe stawki podatków od nieruchomości nie przeszły bez echa
- Region. Kierowcy doczekają się pasów na krajówce. Ale jeszcze nie teraz
- Gm. Sawin. Wójt ma nadzieję, że ścieżka będzie bezpieczna w użytkowaniu



![Śmierć na drodze. Mieszkaniec powiatu krasnostawskiego wjechał w autobus. Zginął na miejscu [ZDJĘCIA]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-smierc-na-drodze-mieszkaniec-powiatu-krasnostawskiego-wjechal-w-autobus-zginal-na-miejscu-1765114551.jpg)





![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [7-12-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-7-12-2025-1765062540.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze