Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama kebab
Dochowali procedur, ale znaki zapytania są

Gm. Leśniowice. Działkę od gminy kupił syn pani wójt. Niektórzy mają zastrzeżenia

Do redakcji zgłosiła się mieszkanka gminy, który ma wątpliwości w sprawie działki, jaką nabył od gminy, w drodze ogłoszonego wcześniej przetargu, syn wójt Joanny Jabłońskiej. Ma wątpliwości, czy 8-arowy teren powinien być nabyty jedynie za 5 tys. zł. Dziwi się, że cena wywoławcza wynosiła 1080 zł. - Fakt, że przetarg wygrał mój syn, nie jest naruszeniem prawa. Jest on mieszkańcem naszej gminy. Miał takie samo prawo wziąć udział w przetargu jak każdy inny obywatel. Próby przedstawiania tego jako skandalu to zwykła manipulacja – odpiera zarzuty włodarz gminy.
Gm. Leśniowice. Działkę od gminy kupił syn pani wójt. Niektórzy mają zastrzeżenia
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Freepik

O co ten cały szum?

Ogłoszenie o przetargu, który dotyczył nie tylko tej, ale również innej, położonej w Majdanie Leśniowskim, nieruchomości, ogłoszony został na początku września tego roku. W opisie nieruchomości stwierdzono, że jest ona położona w obrębie ewidencyjnym Leśniowice i liczy w sumie 8 arów.

„Jest to nieruchomość rolna położona w sąsiedztwie działek przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. Położenie dobre, kształt nieruchomości jest nieregularny. Posiada duże zagłębienie w terenie. Dojazd do nieruchomości z drogi powiatowej. Jest oznaczona jako klasoużytek: PsV – 0,02 ha, N – 0,06 ha” - poinformowano zainteresowanych w dokumentacji postępowania.

Sam przetarg odbył się miesiąc później – dokładnie 7 października. Zgłosiło się dwóch oferentów. Cena wywoławcza wynosiła 1080 zł, natomiast najwyższa oferta opiewała na 5 tys. zł. Nabywcą działki został mieszkaniec gminy - syn wójt Joanny Jabłońskiej.

Wiadomość mailowa w sprawie działki dotarła do naszej redakcji 26 października. Mieszkanka gminy wyraziła w niej swoje oburzenie wobec faktu, że działka została sprzedana rodzinie wójt i to za tak niską, w jej ocenie, cenę.

„Jak to możliwe, że działka budowlana o powierzchni 800 metrów kwadratowych, uzbrojona, w samym centrum Leśniowic, została wyceniona na 1080 zł? Przecież to kpina, takie działki oferowane są przecież za dużo wyższe kwoty. Myślę, że w tym przypadku może być mowa o co najmniej 50 000 zł, a nawet wyższej kwocie. I to nawet przy założeniu, że jest to cena zaniżona. Wszystkie sąsiednie działki też są nieużytkami. Działkę za posesją wójtowej jeden z mieszkańców cenił na 80 000 zł! I niewiele różni się ona od tej, o której mowa” - poinformowano nas w wiadomości.

Jednocześnie zwróciła uwagę na fakt, że druga nieruchomość, jaką gmina zamierzała sprzedać tego dnia, została wystawiona za wyższą kwotę. Ostatecznie drugi z przetargów nie został rozstrzygnięty (nie zgłosił się podobno żaden oferent), ale rozbieżności w obu cenach zostały zauważone.

„Cena 9832 zł za 20 arów. Działka rolna dla rolnika 4,78 zł/m kw. Działka budowlana dla syna 1,35 zł/m kw. To jest skandal, niesprawiedliwość i jawna pogarda wszystkich zasad” - stwierdzono w przekazanej nam informacji

Wójt Joanna Jabłońska: "Nie złamaliśmy przepisów"

Postanowiliśmy więc zapytać wójt o stanowisko i opinię na ten temat. Przekazała nam między innymi, że całe postępowanie zostało przeprowadzone z dochowaniem wszystkich obowiązujących przepisów.

„Przetarg na zbycie nieruchomości nr 51/18 obr. Leśniowice przeprowadzony został zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości oraz Regulaminem przeprowadzania przetargów na sprzedaż, dzierżawę, najem lub oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości gruntowych, budynków, lokali i innych urządzeń i obiektów, stanowiących własność Gminy Leśniowice oraz przeprowadzania przetargów. Działka zgodnie z informacją z Operatu ewidencyjnego gruntów prowadzonego przez Starostę Chełmskiego oznaczona jest jako pastwiska trwałe V klasy – 200 m2 oraz nieużytki – 600 m2” - przekazała nam włodarz.

Wszystkie czynności, jak nam wyjaśniono, zostały poprzedzone sporządzeniem operatu szacunkowego, za treść którego odpowiadał posiadający uprawnienia rzeczoznawca. Na niską cenę wywoławczą, jak wyjaśniła nam wójt, wpływ miało kilka czynników.

„Niska klasa bonitacyjna, nieregularny kształt oraz duże zgłębienie terenu, które powoduje, że nie może ona stanowić gruntów do jakiejkolwiek zabudowy. Oprócz tego od strony drogi gminnej zlokalizowana jest wysoka skarpa wraz z przepustem drogowym, wychodzącym wprost na środek działki. Ponadto nieruchomość otoczona jest z trzech stron drogami, gdzie linia zabudowy od jezdni, dodatkowo ogranicza możliwość zabudowy” - wyjaśniła nam włodarz gminy Leśniowice.

Po co kupować działkę z "problemami"?

I dodała, że „zgodnie ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Leśniowice przedmiotowa działka znajduje się w strefie zabudowy mieszkaniowej, jednak z uwagi na brak planu zagospodarowania, duże zagłębienie, złą wartość geotechniczną nie może stanowić działki budowlanej”.

W przedstawionych nam wyjaśnieniach pojawiły się także inne argumenty.

„Nabywca działki jest już właścicielem dwóch sąsiednich działek, z których jedną o pow. 0,08 ha o dużo lepszych warunkach geotechnicznych nabył od gminy w 2016 r. za kwotę 4225 zł. Ponadto żaden z uczestników przetargu nie zaskarżył czynności związanych z przeprowadzeniem niniejszego przetargu. Dodatkowo należy zauważyć, że wskazana przez anonimową osobę cena dotycząca innej działki, o płaskim i regularnym kształcie, a przede wszystkim z możliwością zabudowy nie może być utożsamiana z ceną transakcyjną. Jest to jedynie subiektywna wartość, jaką właściciel zamierzałby uzyskać przy ewentualnej sprzedaży” - uważa wójt.

W przedstawionym nam stanowisku stwierdziła jasno, że pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje są nieprawdziwe.

„Oświadczam stanowczo, że wszystkie procedury w przedmiotowym postępowaniu zostały przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i w sposób całkowicie transparentny. Przetarg był otwarty, publiczny i nadzorowany przez niezależną komisję. Wszystkie dokumenty są jawne i dostępne do wglądu. Fakt, że przetarg wygrał mój syn, nie jest naruszeniem prawa. Jest on mieszkańcem naszej gminy, który miał takie samo prawo wziąć udział w przetargu jak każdy inny obywatel. Próby przedstawiania tego jako skandalu to zwykła manipulacja” - przekazała nam wójt Joanna Jabłońska.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Donald T. 22.11.2025 08:59
Ciekawe co na to przewodniczący że mu wójtowa konkurencję pod nosem robi. Jaja to są i tyle. Już piosenkę ktoś napisał o tym. Cyrki...

Sąsiadka 22.11.2025 05:18
Przecież Wójt nie może sprzedać żadnej działki gminnej najbliższej rodzinie a taką jest syn bo jest to konflikt interesów. Zabraniają to przepisy.

Członek komisji oczywiście niezależny 21.11.2025 05:51
Ta ta przetarg był nadzorowany przez niezależną komisję którą Wójt sama powołała ze swoich pracowników z urzędu gminy.

ZainteresowanY 20.11.2025 19:17
Pani Asiu mi też Pani sprzeda za tysiaka taką działkę niebudowlaną co na niej dinozaura pobudują, ja też chcę zarobić. Całe życie tyram i nic z tego nie mam, jeno garb mi rośnie. Należy mi się...

Jania 20.11.2025 14:29
Po co kupować działkę z problemami? Wróbelki ćwierkają, że odpowiedź brzmi, aby ją odsprzedać pod budowę sklepu za konkretną kasę!

Jurek 21.11.2025 08:14
A to gmina nie mogła jej sprzedać bezpośrednio pod sklep za dobre pieniądze? Po co ten pośrednik?

Jerzy 21.11.2025 21:45
Kto jeszcze przystępował do przetargu na zakup w.w. działki?

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetargAutor komentarza: BezradnyTreść komentarza: To jakiś drogi ten tłuczeń bo cała podwyżka wyniesie ok.4150zł miesięcznie. To dwa samochody tłucznia miesięcznie.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 11:11Źródło komentarza: Gm. Białopole. Otworzyli oferty śmieciowych ofert. Samorządowcy przeżyli szok.Autor komentarza: SuperTreść komentarza: Niech remontują. Najpierw trzeba trochę postać w korkach żeby było lepiejData dodania komentarza: 3.12.2025, 07:01Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama