Ukąszenia owadów, słoneczne poparzenia
Gmina Włodawa, odpowiadając za zabezpieczenie kąpielisk, powierzyła obsługę sezonu Ratownictwu Wodnemu Rzeczpospolitej (RWR). Ratownicy czuwali nad trzema kąpieliskami o łącznej długości 320 metrów, obsługiwali cztery stanowiska ratownicze i punkt medyczny oraz korzystali ze wsparcia koordynatora plaż.
Skala działań była znacząca: od początku sezonu do 28 sierpnia pomoc udzielona została 168 osobom, w tym 90 na plażach i 78 w punkcie medycznym. Najczęściej były to interwencje związane z reakcjami alergicznymi po ukąszeniach owadów, których odnotowano 31, a także przypadki poparzeń słonecznych, których było 10. Siedmiokrotnie ratownicy musieli podać tlen, a osiem razy wezwać karetkę pogotowia.

Interwencje z udziałem policji
Nie brakowało również sytuacji wymagających użycia motorówki, która wypływała osiem razy w okolicznościach, w których inne metody działania byłyby niewystarczające. W trakcie całego sezonu zanotowano także 17 poważniejszych zdarzeń poza kąpieliskami.
Poszukiwano m.in. pięciu dziewczynek, które zaginęły podczas pływania na deskach typu sup. Ratownicy interweniowali również w przypadku utraty przytomności przez jedenastoletnią dziewczynkę, znajdującą się 200 metrów od kąpieliska, a także w sytuacji, gdy piętnastolatka straciła przytomność po spożyciu nieznanej substancji. Konieczne było wówczas wezwanie policji i udzielenie natychmiastowej pomocy medycznej.
Do groźnego zdarzenia doszło także w jednym z barów, gdzie kobieta nagle zasłabła i straciła przytomność – na miejscu interweniowali ratownicy, policjanci wodni oraz załoga karetki pogotowia.
Nietypowe interwencje
Do wyjątkowo złożonej akcji doszło podczas wywrotki jachtu, na którym przebywało pięć osób. Dzięki współdziałaniu RWR, WOPR, Policji i Straży Pożarnej wszyscy poszkodowani zostali szybko ewakuowani i przekazani do punktu medycznego.
Niektóre interwencje miały nietypowy charakter i świadczyły o różnorodności wyzwań, z jakimi ratownicy muszą się mierzyć. Trzy osoby zostały wyproszone z kąpieliska po próbie mycia się w jeziorze z użyciem szamponu i mydła. Odnotowano również przypadek ugryzienia przez papugę. Zdarzeniem, które odbiło się szerokim echem, były także poszukiwania wieży ratowniczej. Jak się okazało, konstrukcja została zabrana przez uczestników wieczoru kawalerskiego.
- Był to jeden z najbezpieczniejszych sezonów letnich, jakie pamiętam nad Jeziorem Białym. Intensywna praca całego zespołu ratowników, dobra koordynacja działań i szybkie reakcje pozwoliły uniknąć tragedii. Najważniejsze jest to, że nikt nie stracił życia. Mamy nadzieję, że ten pozytywny trend utrzyma się również w kolejnych latach, bo Jezioro Białe może być miejscem wypoczynku bezpiecznym zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla osób korzystających z atrakcji wodnych – podkreśla Edward Rojek, szef ratowników z Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej.

Nietrzeźwi sternicy mieli kłopoty
Równolegle nad bezpieczeństwem turystów czuwali policyjni wodniacy z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie oraz funkcjonariusze oddelegowani nad Jezioro Białe z innych jednostek. Mundurowi prowadzili stałe patrole wzdłuż linii brzegowej i na wodzie, kontrolowali kąpieliska oraz osoby korzystające ze sprzętu wodnego. W trakcie sezonu przeprowadzili cztery akcje ratownicze, z których najbardziej wymagająca dotyczyła ewakuacji nastolatków z wywróconej żaglówki podczas burzy. Policjanci zatrzymali 24 nietrzeźwych sterników, a także odnotowali 43 wykroczenia.
Profilaktyka też ważna
Oprócz działań interwencyjnych prowadzili również działania profilaktyczne w ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo w lecie”, przypominając turystom o zasadach bezpiecznego korzystania z wody i sprzętu pływającego.
Aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa podkreśliła, że najważniejszy pozostaje fakt, iż w całym sezonie nie doszło do żadnego utonięcia.
Poprawa widoczna była nie tylko na wodzie. W samej Okunince, gdzie w poprzednich latach jednym z największych problemów były zakłócenia ciszy nocnej spowodowane działalnością lokali rozrywkowych, sytuacja uległa wyraźnej zmianie. W 2024 roku policja odnotowała kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących nadmiernego hałasu, podczas gdy w tym sezonie było ich zaledwie kilka. Jednocześnie służby porządkowe na bieżąco dbały o estetykę przestrzeni publicznej – teren był regularnie sprzątany, a odpady wywożone terminowo. Zarówno gmina Włodawą, jak i powiat włodawski stanęły na wysokości zadania, zapewniając utrzymanie czystości nad jeziorem.
Nadchodzące sezony pokażą, czy uda się utrzymać ten trend, jednak już teraz można stwierdzić, że tegoroczne lato wyznaczyło nowy standard w zakresie bezpieczeństwa i komfortu wypoczynku nad Jeziorem Białym.
Czytaj też:








![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [30-11-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-23-11-2025-1764493411.jpg)








Napisz komentarz
Komentarze