Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama kebab
Chwile grozy na wycieczce

Węgry. W polskim autokarze wybuchła opona. Jechali nim uczniowie z Lubelszczyzny

We wtorek, 10 czerwca, w godzinach porannych na rogatkach Budapesztu doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. W polskim autokarze wybuchła opona. Autokarem podróżowały dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Rzeczycy w gminie Międzyrzec Podlaski.
Węgry. W polskim autokarze wybuchła opona. Jechali nim uczniowie z Lubelszczyzny
W autokarze, którym jechała wycieczka z uczniami, nagle wybuchła opona

Autor: zdjęcie ilustracyjne

Uczniowie z klas 4-8 na początku tego tygodnia pojechali na wycieczkę do Budapesztu. We wtorek, w autokarze, którym jechali autostradą, w pewnym momencie wybuchła przednia opona. 

- W momencie wybuchu opony w autokarze znajdowało się 43 uczestników, kierownik, 3 opiekunów, pilot i kierowca. Z informacji przekazanych przez kierownika wycieczki wiemy, że na miejsce wezwano służby ratunkowe – informuje kierownik referatu koordynacji placówek oświatowych w Urzędzie Gminy w Międzyrzecu Podlaskim. Marta Cybulska-Demczuk.

Dodaje, że żaden uczeń nie odniósł obrażeń. Natomiast jeden z nauczycieli trafił do szpitala. – Dyrektor szkoły jest w stałym kontakcie z uczestnikami wycieczki, poszkodowanym nauczycielem i biurem podróży, które zorganizowało wycieczkę – mówi Cybulska-Demczuk,

Czytaj też: Gm. Siedliszcze. Peugeot wjechał w barierki na moście. 66-latek z urazem kręgosłupa trafił do szpitala

Dlaczego wybuchła opona?

– Opona, która, która wybuchła, nie była stara. Została założona pół roku temu. Dzieci były zapięte pasami bezpieczeństwa, dlatego w momencie wybuchu opony nic im się nie stało – zaznacza Marta Cybulska-Demczuk. 

Wycieczka nie została przerwana. Podjęto decyzję o jej kontynuowaniu. 

– Na wycieczkę pojechał jeden opiekun więcej, więc hospitalizacja poszkodowanego nauczyciela nie przeszkodziła w kontynuowaniu wycieczki, bo bezpieczeństwo dzieci jest zapewnione. Liczba opiekunów jest odpowiednia, jest też nauczyciel angielskojęzyczny, więc nie ma problemu z komunikacją. Z dziećmi jest też kompetentny pilot wycieczki, który profesjonalnie zajął się sprawą – mówi kierownik.  – Również dyrektor szkoły kontaktował się z każdym rodzicem i informował o całej sytuacji – zaznacza.

12 czerwca dzieci wyjeżdżają z Budapesztu, jutro będą w Rzeczycy. 

– Nauczyciel, który przebywa w szpitalu, ma mieć dziś wykonane dodatkowe badania. Lekarze podejmą dziś w jego sprawie decyzję, czy zostanie wypisany, czy zostanie w szpitalu. Jeśli zostanie na Węgrzech, to będzie miał zapewnioną opiekę medyczną i później powrót do Polski – dodaje na koniec Marta Cybulska-Demczuk. 

Czytaj też: Pow. krasnostawski. Pożary, ewakuacje, ratunek z wysokości - ochotnicy w ogniu ćwiczeń. Pokazali, na co ich stać! [ZDJĘCIA]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama