Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 03:14
Reklama
Reklama
Między groby wjadą z pługiem?

Gm. Rejowiec. Błąd wywołał spore zamieszanie

W połowie kwietnia tego roku władze gminy ogłosiły, jak co roku zresztą, przetarg na dzierżawę nieruchomości, które włączone są do gminnych zasobów komunalnych. Na liście działek pojawiła się i ta, która położona jest w Aleksandrii Krzywowolskiej. Jedna z mieszkanek gminy zauważyła, że jest to jednak teren, na którym funkcjonował niegdyś cmentarz ewangelicki. – To miejsce należy uszanować, a nie przeznaczać pod działalność rolną – zauważyła w przekazanej nam informacji. Burmistrz Tadeusz Górski uspokaja i podkreśla, że działka znalazła się na liście przez przypadek.
Gm. Rejowiec. Błąd wywołał spore zamieszanie
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Freepik

Działka, o której mowa, liczy przeszło 30 arów i w planie zagospodarowania przestrzennego figuruje jako teren rolny. Mieszkańcy zaczęli więc zadawać pytania o to, czy gmina popełniła błąd, czy też celowo zamierzała przeznaczyć stary cmentarz pod działalność rolną.

O opinię w sprawie postanowiliśmy również zapytać Pawła Wirę, kierownika chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.

- Skierowaliśmy do urzędu miasta pismo, w którym stwierdziliśmy, że jest to teren cmentarza ewangelickiego i poprosiliśmy o wyjaśnienie w tej sprawie. Niemniej jednak do podobnych sytuacji dochodzi jeszcze dosyć często. Dlaczego? Ponieważ stare, nieuczęszczane cmentarza widnieją w ewidencji gruntów jako grunty rolne albo tereny rekreacyjne. Tak więc, jak sądzę, ktoś przez pomyłkę wpisał tę działkę na listę nieruchomości przeznaczonych do dzierżawy, sugerując się jej opisem w ewidencji gruntów – wyjaśnił w rozmowie z nami kierownik Wira.

Takie błędy potrafią funkcjonować w ewidencji latami – do momentu, aż ktoś zorientuje się, że ma jednak do czynienia nie z polem ornym, ale zabytkowym miejscem pamięci.

- Cmentarz figuruje w gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków, ma założoną specjalną kartę. W tym obszarze nie ma żadnych wątpliwości – przekazał nam specjalista.

Burmistrz Tadeusz Górski utrzymuje, że nikt nie zamierza pozwolić na to, aby po grobach jeździł w Aleksandrii Krzywowolskiej ciężki sprzęt. Doszło do pomyłki, która, jak podkreślił w rozmowie z nami włodarz, zostanie szybko skorygowana.

- Jeśli idzie o teren tego cmentarza, to staramy się o to miejsce dbać. Tak samo, jak i o inne, podobne miejsca pamięci na naszym terenie. Funkcjonuje przecież cmentarz pandemiczny w Niedziałowicach czy poniemiecka nekropolia w Rybiem. To dla nas miejsca szczególne i będziemy zabiegać o to, aby pamięć o nich nie uległa zatarciu – podkreślił, komentując sprawę, burmistrz Górski.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama