Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Iwona Panas w Hardej Suce. Do mety zabrakło niewiele

5 km pływania, 240 km jazdy rowerem i 55 km biegu w Tatrach i ich majestatycznych okolicach, zarówno po stronie polskiej, jak i słowackiej. To wyzwanie nosi nazwę Harda Suka i na udział w nim decydują się tylko nieliczni. Wśród nich znalazła się Iwona Panas, członkini Chełmskiej Grupy Triathlonu. Choć nie udało jej się ukończyć ekstremalnej trasy, to bardzo niewiele zabrakło, aby dotrzeć do mety.
Iwona Panas w Hardej Suce. Do mety zabrakło niewiele

Śmiałkowie rozpoczęli ekstremalny wyścig od 5 km odcinka pływackiego, po którym przesiedli się na rowery, aby nocą przejechać 240 km dookoła Tatr. Po tym czekało na nich jeszcze 55 km trasy biegowej. Uczestnicy wystawiali organizmy na ciężką próbę wytrzymałościową, a dodatkową trudnością był upał. Co więcej, triathlon był podzielony na punkty kontrolne, do których należało dotrzeć w określonym czasie. Z tym wyzwaniem nie poradziło się 26 zawodników, czyli połowa stawki.

- Niestety, zabrakło mi około godziny, aby dotrzeć do punktu przy schronisku w Murowańcu, a tym samym wyzwanie ukończyłam na odcinku biegowym, ok. 20 km od mety - mówi Iwona Panas. - Zrezygnowałam, mając na uwadze swoje zdrowie i kontuzyjność tego sportu, ale za rok mam zamiar spróbować ponownie i tym razem pokonać trasę do samego końca. Wyciągnam wnioski z tego startu, do kolejnej Hardej Suki mam zamiar przygotowywać się pod okiem trenera oraz skorzystać innych form wsparcia. Przekonałam się jak bardzo są istotne.

Iwona Panas nie zwalnia tempa i nie przerywa treningów, w których wspiera ją również Chełmski Park Wodny. Jak sama mówi, przygotowanie do tego typu zmagań wymaga wiele czasu.

- Ćwiczę sześć dni w tygodniu, z czego trzy poświęcam na trenowanie dwóch dyscyplin, a tak naprawdę do triathlonów trzeba przygotowywać się już pół roku wcześniej. Niezbędna jest też opieka dietetyczna, ponieważ kondycja to jedno, ale właściwe odżywanie ma też ogromne znaczenie.

Czytaj także:

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama