Tajemnicze zgony w Chełmie i Okszowie. Jeden z mężczyzn zmarł w aucie

Ciała w stanie znacznego rozkładu zostały znalezione we wtorek (28 czerwca). Późnym popołudniem ktoś zauważył w toyocie yaris, zaparkowanej w rejonie hotelu Albatros, zwłoki mężczyzny. Z nagrań monitoringu wynika, że auto stało tam od niedzieli, 26 czerwca. Kierowca zaparkował tam we wczesnych godzinach porannych.

- Denatem okazał się 68-letni obywatel Ukrainy. O sprawie powiadomiony został konsulat tego kraju - informuje kom. Ewa Czyż, oficer prasowa komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Zgłoszenie z Okszowa chełmscy policjanci otrzymali kilka godzin później. Jeden z mieszkańców powiadomił o braku kontaktu z 68-letnim sąsiadem. Strażacy weszli do mieszkania na pierwszym piętrze przez balkon. Otworzyli drzwi kluczem, który znajdował się w zamku. W jednym z pomieszczeń znaleźli zwłoki właściciela lokalu. Ciało zostało zabezpieczone w celu oględzin w zakładzie medycyny sądowej.

Czytaj także:

• Wąska ulica i alkohol. Pijany uderzył w autokar z wycieczką
• Gm. Dorohusk. Ukradł z namiotu napoje, bo go suszyło
• Chełm. Nocna ewakuacja przy Wieniawskiego [ZDJECIA+WIDEO]
• Rejowiec. Podejrzany o zabójstwo matki trafił do aresztu [ZDJĘCIA]