Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Koronawirus dziesiątkuje nauczycieli

Kolejne miejskie placówki oświatowe zmuszone były wysłać swoich uczniów i pracowników na kwarantannę. Koronawirus nie odpuszcza. Ognisko w fazie rozwojowej sanepid odnotował w Zespole Wychowania i Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1.
Koronawirus dziesiątkuje nauczycieli

Na nauczanie zdalne musiał przejść w ubiegłym tygodniu jeden z oddziałów Szkoły Podstawowej nr 1 w Chełmie. Okazało się, że obecność koronawirusa potwierdzono u nauczycielki.

- Klasa II poszła na kwarantannę. Lekcje prowadzone są zdalnie przez innego nauczyciela - informuje Grażyna Cetera, dyrektor Jedynki. - Zgodnie z zaleceniem, zajęcia w tej formie odbywają się do końca tygodnia.

W Szkole Podstawowej nr 5 uczniowie dwóch klas uczyli się online.

- W związku z tym, że nauczyciel ma potwierdzony wynik testu, jego klasa przeszła na zdalne nauczanie. Ten sam nauczyciel miał również zastępstwo w innej klasie więc te dzieci, decyzją sanepidu, pozostały w domach - wyjaśnia dyrektor SP nr 5 Ewa Jakubowicz-Machajska.

Podobnie sytuacja wygląda w Przedszkolu Miejskim nr 2, gdzie z kolei na Covid-19 zachorowało jedno z dzieci. W związku z tym, grupa przeszła na pracę zdalną.

- Na razie funkcjonujemy w miarę normalnie, jeśli tak to można określić w obecnej sytuacji. Oddział wraca do pracy stacjonarnej od poniedziałku - poinformowała nas w ubiegły piątek Marta Klajnert, dyrektor przedszkola. - Nie mam informacji o kolejnych zachorowaniach, nasze panie też czują się dobrze.

W fazie rozwojowej jest ognisko w Zespole Wychowania i Pomocy Psychologiczno –Pedagogicznej nr 1 w Chełmie. Chorują nauczyciele i osoby wspomagające. Sanepid podaje, że jest to sześć osób w ognisku. Pięć osób przebywa w izolacji domowej.

- Sytuacja jest bardzo trudna. Wiele osób jest na zwolnieniach i w kwarantannach. Rodzice nie posyłają dzieci, bo boją się o ich zdrowie - tłumaczy dyrektor Małgorzata Kwiecińska. - My z kolei obserwujemy, że dzieciom bardzo brakuje kontaktów społecznych. Pracujemy w reżimie sanitarnym, mamy przerwy w różnym czasie, uczniowie przebywają w klasach, więc nie mają ze sobą kontaktów takich jak kiedyś.

Do końca tygodnia na zdalnym nauczaniu była jedna klasa ze szkoły podstawowej, trzy klasy szkoły branżowej oraz jedna z szkoły przysposabiającej do pracy. Czy w związku z trudną sytuacją wszystkie oddziały będą pracować w tym systemie?

- Jeszcze nie podjęliśmy decyzji w tej sprawie - tłumaczy dyrektor Kwiecińska. - Na pewno normalnie funkcjonować będzie przedszkole, stacjonarnie zamierzamy też prowadzić zajęcia w ramach programu "Za życiem".

Do 6 listopada całkowicie zamknięty został Społeczny Ośrodek Rehabilitacji i Edukacji "Nadzieja" w Chełmie.

Od poniedziałku na zdalne nauczanie przechodzą również klasy I-III. W szkołach podstawowych nadal mają być czynne świetlice.

- Musimy zapewnić opiekę dzieciom, których rodzice pracują - tłumaczy dyrektor Jakubowicz-Machajska. - W związku z tym nauczyciele świetlicy będą pracować na miejscu. Pozostałym osobom rekomenduję pracę zdalną z domu, chyba, że ktoś nie ma do tego warunków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama