Garścią najnowszych ustaleń podzielił się z radnymi burmistrz Hieronim Zonik, który przytoczył w czasie obrad treść wymienianych ostatnio ze starostwem pism. Wynika z nich, że powiat, owszem, może pochylić się nad drugą częścią drogi, to jest odcinkiem, który rozpoczyna się na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 12, ale pod warunkiem, że to gmina pokryje 100% kosztów związanych z opracowaniem dokumentacji projektowej. W tej chwili zarząd powiatu bierze pod uwagę wyłącznie tę część, która przebiega przez gminę Rejowiec Fabryczny, miasto Rejowiec Fabryczny i gminę Rejowiec. Tutaj za opracowanie dokumentacji odpowiadają, wespół z powiatem, trzy samorządy, które pokryją nie 100%, ale 50% kosztów potrzebnej dokumentacji.
- Warto też wyjaśnić, że droga na terenie Rejowców nie będzie robiona od skrzyżowania, ale dopiero od granicy gminy Rejowiec Fabryczny. Cóż, starosta popełnił błąd. Tymczasem, o ile mi wiadomo, radni powiatowi podjęli uchwałę, która stanowi, że nie od skrzyżowania, a od wskazanego wcześniej miejsca. Radny Sławomir Posturzyński dopytywał o drugą część tej drogi, więc skierowaliśmy do zarządu odpowiednie pismo – wyjaśnił w czasie ostatnich obrad burmistrz Zonik.
Siedliski samorząd przekonany był o tym, że jeśli plany powiatu obejmą także drugą część tej istotnej linii komunikacyjnej w naszym regionie, to, podobnie jak koledzy z sąsiednich gmin, będą mogli pokryć 50% kosztów zadania związanego z opracowania dokumentacji. Oczekiwania starosty, jak się okazuje, są jednak inne.
- Otóż otrzymaliśmy od powiatu zgodę na opracowanie dokumentacji projektowej, ale pod warunkiem, że pokryjemy 100% wszystkich kosztów. Tymczasem braliśmy pod uwagę pierwszy etap, czyli umownie od skrzyżowania, chociaż w istocie od granicy gminy Rejowiec Fabryczny, do liceum. To i tak kosztowny proces, więc chcieliśmy to podzielić na etapy. I tak się jednakowo traktuje gminy. Jedne mogą pokryć 50% tych kosztów, a inne już 100% - zauważył, omawiając zagadnienie, burmistrz Zonik.
Zaznaczył jednocześnie, że tego rodzaju pismo nikogo do niczego nie zobowiązuje. Jego treść wyraża jedynie stanowisko zarządu powiatu. Aby można było mówić o jakichkolwiek formalnych rozstrzygnięciach, rada powiatu powinna przyjąć uchwałę o przekazaniu drogowego zadania gminie, a rada miasta, że takie zadanie przyjmuje.
- Pytam więc – co sądzicie na ten temat? Koszt wykonania tej dokumentacji jest z pewnością znaczny. Nie wiem, 200? 300 tys. zł? Trudno to w tej chwili ocenić. Odcinek, który przebiega przez Siedliszcze, jest tym, który będzie wymagał znacznych nakładów. Jest mnóstwo kolizji, zagadnień, które trzeba rozwiązać. Chodzi między innymi o właściwe rozwiązanie zagadnienia odprowadzania wody – zaznaczył włodarz Siedliszcza.
W pasie drogi funkcjonuje również duży przepust, który potocznie nazywany jest mostem. Także on, jak wyjaśnił burmistrz, stanowić może element, który wpłynie ostatecznie na koszt wykonania dokumentacji.
- Sama przebudowa tego przepustu może kosztować ok. 500 tys. zł. Nie mówiąc już o zagadnieniach projektowych. Tak więc to spore wyzwanie. Jeśli zgodzicie się państwo kontynuować ten proces, to ogłosimy przetarg, wyłonimy podmiot, który to wykona i przekonamy się, czy mamy na to pieniądze. Nie możemy jednak zaplanować niczego bez wcześniejszych uchwał – podkreślił burmistrz.
W ramach podsumowania zauważył również, że wykonanie dokumentacji projektowej nie przesądza jeszcze o tym, że inwestycja zostanie zrealizowana. Wiele zależy między innymi od możliwości pozyskania na te prace odpowiedniego dofinansowania.
Ostatecznie radni uznali, że warto zająć się tematem dokumentacji – niezależnie od tego, jakie decyzje zarząd powiatu podejmie później.
Czytaj także:








![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [30-11-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-23-11-2025-1764493411.jpg)








Napisz komentarz
Komentarze