Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Łączy ich miłość do biegania

Tuż przed końcem 2024 r. trójka zawodników sekcji biegowej Ruchu Izbica wybrała się na dwa wydarzenia sportowe i wypadła w nich udanie. Były to zarazem występy wieńczące intensywne 12 miesięcy, podczas których reprezentanci sekcji z sukcesami startowali w wydarzeniach zarówno krajowych, jak też zagranicznych.
Łączy ich miłość do biegania

W Szydłowie, gdzie rozegrał się 43. Ulicznym Biegu Sylwestrowym, Jagoda Szercer pokonała 10 km w 45 min 28 sek., co dało jej ósmą lokatę wśród kobiet, a także druga w kategorii wiekowej. Na tym samym dystansie Andrzej Łoiński uzyskał czas 37 min 34 sek., czym zapewnił sobie trzecie miejsce w swojej kategorii, a także 17. open. W rywalizacji w Szydłowie wzięło udział ponad 160 osób. Równolegle do Łodzi udał się Kazimierz Sysa, aby wystartować w 40. Biegu Sylwesterowym, również na dystansie 10 km. Trasę pokonał w 1 godz. 8 min 51 sek., a to dało mu 14. miejsce w kategorii M60.

Te zmagania zamknęły bardzo aktywny 2024 r., a zarazem trzeci rok istnienia sekcji biegowej Ruchu Izbica. W ciągu ostatnich 12 miesięcy jej kilkudziesięciu reprezentantów startowało w sumie ponad 200 razy, głównie latem i jesienią. Bardzo aktywny był m.in. Andrzej Łoiński, który niejednokrotnie stawał na podium podczas zmagań Lotto Triathlon Energy, w klasyfikacji generalnej zwyciężając w swojej grupie wiekowej oraz zajmując ósmą lokatę open. W 2024 r. do Argentyny po raz drugi wybrał się z kolei Marcin Dras, aby podjąć próbę wejścia na najwyższy szczyt Andów, czyli Aconcaguę, ale finalnie niewiele mu zabrakło.

- Warto wspomnieć, że kilkunastu naszych zawodników startowało na naprawdę wielu dystansach, liczący zarówno pięć czy dziesięć kilometrów, ale również w półmaratonach, maratonach i ultramaratonach, także tych górskich - dodaje Paweł Zieliński. - Byliśmy także obecni za granicą i tutaj prym wiodą bracia Marek i Damian Antończakowie, który brali udział m.in. w maratonie w Hiszpanii czy ultramaratonie w Rumunii. Cieszy nas aktywność wszystkich osób tworzących naszą społeczność, zwłaszcza, że staramy się działać tak, aby każdemu, kto lubi ten sport, dać przestrzeń do wspólnych treningów i wspomagać w treningach. I chyba największym zeszłorocznym sukcesem było to, że nasza sekcja powiększyła się o następne osoby, chociaż nie każda startuje w oficjalnych zawodach. Część członków, podobnie jak reszta kocha bieganie, ale jest to dla nich odskocznia od codzienności.

Teraz czytane:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama