Pierwszy set był pod kontrolą ChKSu Chełm od samego początku i po odpowiednio utrzymywanej przewadze kropkę nad "i" w tym secie postawił skutecznym atakiem Jędrzej Goss. W drugiej części spotkania początkowo to gospodarze przeważali punktowo nad przyjezdnymi, jednak dobra postawa przede wszystkim Jaya Blankeau doprowadziła najpierw do remisu 9:9, a następnie do przeskoczenia rywali o dwa oczka. Zespół Jaworzan nie zdołał już odrobić strat i drugi set również padł łupem ChKSu, do czego przy ostatniej piłce przyczynił się Łukasz Łapszyński. Początek trzeciej partii był wyrównany, jednak gospodarze szybko zaczęli tracić punkty do biało-zielonych, powoli godząc się z porażką bez żadnego seta, do której sami się przyczynili, kiedy przy matchballu gości błąd popełnił Karol Rawiak. Nagrodę MVP, drugie spotkanie z rzędu, zdobył Tomasz Piotrowski.
- Mimo drobnych trudności na początku drugiego seta, cały mecz był pod naszą kontrolą i bardzo cieszy nasz fakt, że zamyka rundę pasmem zwycięstw - mówi trener Krzysztof Andrzejewski. - Myślę, że to niestandardowa sytuacja i trzeba to docenić, ponieważ nawet najllepsze drużyny, również w PlusLidze, zazwyczaj notowały jakąś przegraną po drodze. Nie spoczywamy jednak na laurach, przed nami druga runda, która zazwyczaj jest trudniejsza, więc w pewnym momencie będziemy musieli jeszcze bardziej podkręcić tempo.
Ostatni tegoroczny mecz, a zarazem pierwszy w drugiej części sezonu, ChKS Chełm zagra na wyjeździe z AZSem AGH Kraków.
Czytaj też:








![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [30-11-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-23-11-2025-1764493411.jpg)








Napisz komentarz
Komentarze