Chełm. Nowe rozkłady jazdy, stare problemy...

1 września zmienił się rozkład jazdy CLA. Przy tej okazji postanowiono także wprowadzić kilka zmian. Pierwszą z nich jest wydłużenie pierwszego kursu linii nr 7 w dzień powszedni tak, aby pasażerowie z terenu os. Działki mogli dotrzeć do szpitala na godz. 7.00. Zmieniły się też godziny odjazdów autobusów linii nr 1 i 2, dzięki którym pasażerowie z os. Słonecznego, jadący do pracy do Lublina na godz. 7.00, mogą zdążyć na pociąg odjeżdżający ze stacji PKP Chełm Miasto. W sobory zmianie uległa także trasa autobusów linii nr 13 tak, aby zajeżdżały na przystanek Mościckiego/Cmentarz.

Jest, jak jest...

W roku szkolnym na trasy wyjeżdża więcej autobusów niż w wakacje. Mają one jednak również zdecydowanie większe obłożenie, zwłaszcza w godzinach porannych, kiedy uczniowie jadą do szkół, a dorośli do pracy,  i popołudniowych, gdy ze szkoły i pracy wracają. Do naszej redakcji docierają sygnały, że spółka powinna pomyśleć o przyjrzeniu się potrzebom mieszkańców i opracowaniu nowych lub zmianę obecnych tras oraz godzin kursowania autobusów CLA. Jak jednak twierdzi Artur Mazurek, kierownik eksploatacji Chełmskich Linii Autobusowych, spółka nie odnotowuje obecnie dużej liczby wniosków dotyczących zmian w rozkładach jazdy. 

- W przypadku takich zgłoszeń każde jest dokładnie analizowane. W przypadku zasadności taka zmiana jest wprowadzana. Trzon obecnego rozkładu jazdy funkcjonuje już bardzo długo i w naszej ocenie jest optymalny, co pokazuje bardzo duża ilość pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej - mówi Mazurek i dodaje: - W przypadku analiz dotyczących zmian w rozkładach jazdy spółka musi wziąć pod uwagę możliwości zarówno finansowe, jak i kadrowe (kierowcy) do uruchomienia dodatkowych kursów.

Uff, jak gorąco...

Mieszkańcy narzekają też na jazdę w warunkach, które stwarzają zagrożenie dla ich zdrowia. Chodzi oczywiście o brak klimatyzacji w autobusach podczas upałów. 

- Jechałam ul. 15 sierpnia do chełmskiej galerii, ale musiałam wcześniej wysiąść, bo w autobusie nie dało się wytrzymać. Omal nie zemdlałam! Tam nie było żadnego ruchu powietrza, ludzie się gotowali - powiedziała nam pani Barbara.

- Na taksówki mnie nie stać, a komunikacja jest darmowa, więc czemu by z niej nie korzystać? Podjeżdżam autobusem do sklepu z samego rana, żeby wrócić, kiedy nie będzie jeszcze tak gorąco, bo na moje nieszczęście jakoś zawsze trafiam na jazdę starym autobusem bez klimatyzacji. Dziwię się, jak ci kierowcy w nich wytrzymują - dodał pan Zdzisław.

Tabor Chełmskich Linii Autobusowych to obecnie 6 trzyletnich autobusów marki Solaris oraz 30 "dwudziestokilkuletnich" autobusów marki Mercedes. Jak zapewnia, Artur Mazurek, wszystkie autobusy marki Solaris posiadają klimatyzację i kierowcy mają obowiązek jej używania podczas upalnych dni. 

- Dzięki nowoczesnym systemom zamontowanym w autobusach mamy możliwość weryfikowania, czy klimatyzacja jest używana i możemy to potwierdzić. Natomiast w zaledwie kilku autobusach marki Mercedes jest klimatyzacja. Niestety, ze względu na ich wiek nie ma ona takiej wydajności jak w nowych autobusach. Jednak autobusy te posiadają systemy wentylacyjne (otwierane okna, szyberdach, nawiewy), za pomocą których następuje wymiana powietrza - tłumaczy kierownik eksploatacji CLA.

W przyszłym roku spółka ma otrzymać 26 nowych autobusów wodorowych marki Nesobus. Wszystkie mają być wyposażone w automatyczną klimatyzację. Autobusy te będą sukcesywnie wprowadzane do jazdy w okresie od kwietnia do listopada 2025 roku, zastępując wysłużone już autobusy marki Mercedes. Ma to znacząco poprawić komfort podróżowania i przyczynić się do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń.

Czytaj także: