Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama baner reklamowy

Chełm. Radny chce grzebowiska, ale plan na to nie pozwala

Radny Mariusz Kowalczuk złożył do przewodniczącego rady miasta interpelację z prośbą o utworzenie na terenie Chełma grzebowiska dla małych zwierząt. Okazuje się jednak, że w mieście nie ma miejsca na tego typu inwestycję.
Chełm. Radny chce grzebowiska, ale plan na to nie pozwala

Źródło: AdobeStock

Temat ten radny już podejmował. Interpelację w tej sprawie składał m.in. w poprzedniej kadencji, ale nic – jak mówi – nie zostało zrobione.

- Dla wielu osób pies, kot lub jakiekolwiek inne zwierzę domowe to prawdziwy przyjaciel, a nawet członek rodziny. Właściciele często nie wiedzą, co zrobić ze szczątkami swoich zwierząt, kiedy te odejdą. Dlatego bardzo często sami zakopują je chociażby w przydomowych ogródkach i w lasach – pisze w interpelacji radny. - Takie pochówki są nielegalne, gdyż przepisy prawa nie pozwalają na grzebanie zwierząt w tych miejscach.

Zwraca uwagę na to, że właściciele mniej lub bardziej świadomie łamią prawo, narażając się na ukaranie grzywną.

- Możliwa jest również utylizacja zwłok zwierzaka, co generuje koszty, ale jest wiele osób, którym taka forma nie odpowiada. Pies czy kot to domownik, członek rodziny, z którym przeżyło się wspólnie czasami kilkanaście lat. Właściciele małych zwierząt nie potrafią tak po prostu pozostawić ich w lecznicy, skąd zostaną wywiezione i poddane spaleniu wraz z innymi "odpadami". Dla tych ludzi godne pochowanie swojego pupila jest sprawą ważną, kierują się względami osobistymi, chcą zachować pamięć o przyjacielu i okazać mu należny szacunek – dodaje radny.

Uważa, że cmentarz dla małych zwierząt jest krokiem od lat oczekiwanym przez mieszkańców Chełma i wielokrotnie podnoszonym podczas rozmów z nimi. Sugeruje, że w miejscu pochówku można by umieścić zdjęcie oraz postawić nagrobek z pamiątkową tabliczką, imieniem zwierzęcia i datą pochówku.

- Można też zasadzić kwiaty i krzewy, aby uczcić pamięć zwierzęcia. Mam nadzieję, że władze miasta wyjdą naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, którzy dotychczas pozbawieni byli możliwości godnego i legalnego pochowania swojego przyjaciela. Mieszkańcy powinni mieć prawo wyboru między utylizacją a pochówkiem zwierzęcia w miejscu do tego przeznaczonym – kończy swą prośbę radny.

Prezydent odpowiada, że przedsiębiorca zainteresowany utworzeniem grzebowiska powinien spełnić szereg wymagań.

"Ponadto informuję, że przed utworzeniem grzebowiska konieczne jest przeprowadzenie badań charakteryzujących środowisko przyrodnicze (np. badań gruntów do głębokości pierwszego poziomu wody gruntowej i określenia ich rodzaju, struktury, zawilgocenia zawartości węglanu wapnia oraz stopnia kwasowości, badań stosunków wodnych obejmujących rozeznanie głębokości i zmienności poziomu wód gruntowych oraz kierunku ich spływu). Zlokalizowane grzebowisko powinno wykluczać możliwość wywierania szkodliwego wpływu na otoczenie poprzez zachowanie odpowiedniej odległości od zabudowań mieszkalnych, od zakładów produkujących artykuły żywności, zakładów żywienia zbiorowego bądź zakładów przechowujących artykuły żywności, a także studzien, źródeł i strumieni, służących do czerpania wody do picia i potrzeb gospodarczych" - czytamy w odpowiedzi prezydenta.

Z dokumentu dowiadujemy się także, że powinna być również zachowana odległość od ujęć wody o charakterze zbiorników wodnych, służących jako źródła zaopatrzenia sieci wodociągowej w wodę do picia i potrzeb gospodarczych. Ponadto prowadzenie grzebowiska wymaga określenia minimalnej głębokości, na jakiej będą grzebane zwłoki zwierzęce, a także wskazania sposobu ich dezynfekcji przed pochówkiem ze względów sanitarnych.

Prezydent nie napisał, że grzebowisko nie powstanie, na końcu swojej wypowiedzi jednak stwierdził jasno, że w mieście nie ma jak na razie dla niego miejsca. 

"Jednocześnie informuję, że w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta Chełma uchwalonym uchwałą Nr XXXVII/466/01 Rady Miejskiej w Chełmie z dnia 28 grudnia 2001 r. (Dz. U. Woj. Lubel. Nr 7, poz. 255 z dnia 11 lutego 2002 r. z późn. zm.) nie wyznaczono miejsca pod grzebowisko dla zwierząt" - poinformował.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Chełmianin 07.04.2024 08:41
No Panie Prezydencie to jest bardzo dobry pomysł

Chełmianka 07.04.2024 16:58
pomysł do bani

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama