Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Pomarańczowe tablice rejestracyjne na polskich drogach. Tylko dla wybranych

Są białe, zielone, żółte, a teraz będą także pomarańczowe. W Polsce pojawi się nowy kolor tablic rejestracyjnych. Ale nie dla każdego.
jadą auta

Autor: iStock

Do różnych kolorów tablic przymocowanych do samochodów już się przyzwyczailiśmy. Królują oczywiście biała z czarnymi literami i cyframi.

Co oznaczają te kolory?

Są także żółte zarezerwowane dla samochodów zabytkowych. To te mające przynajmniej 25 lat (lub 30 lat w województwach mazowieckim, wielkopolskim i świętokrzyskim).

Kolor zielony jest przeznaczony dla pojazdów bezemisyjnych. Do tej grupy zaliczają się zarówno auta elektryczne zasilane ogniwami, jak i samochody wodorowe. Przydzielane są automatycznie do każdego nowo rejestrowanego pojazdu.

Są także niebieskie tablice. Przeznaczone są dla pojazdów przedstawicieli: dyplomacji, urzędów konsularnych, misji specjalnych obcych państw, organizacji międzynarodowych.

Pomarańczowe tablice. Kto będzie musiał ich używać?

W połowie 2024 roku na drogach zadebiutuje nowy kolor – pomarańczowy. Wynika to ze zmian w prawie, które wprowadzą nową kategorię pojazdów, czyli samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych.

Uporządkowanie przepisów było podyktowane tym, że takie auta do tej pory nie przechodziły badań technicznych i nie miały tablic, a nadgorliwa policja potrafiła robić kłopoty nawet podczas rajdów samochodowych.

W przyszłym roku  właściciele pojazdów rajdowych będą musieli raz w roku pojawić się na stacji kontroli pojazdów.

Czy takim autem będzie można np. jeździć do pracy? Nie. Tablice mają służyć do poruszania się drogami publicznymi tylko w czasie zawodów sportowych.

Czarne odchodzi do przeszłości

Niekiedy jeszcze na drogach można spotkać pojazdy z czarnymi tablicami i białymi literami. To stare rozwiązanie, które funkcjonowało do 2000 roku. Wtedy właśnie weszły w życie „białe blachy”.

Czarne mają pojazdy, które od tamtego czasu nie były przerejestrowywane, a właściciel auta nie chciał zmian. Szacuje się, że mamy w Polsce jeszcze ok. 860 tys. pojazdów z czarnymi tablicami.

Jednak do 1 stycznia 2024 roku właściciele takich samochodów muszą wyrobić nowe tablice – zgodne z obowiązującymi teraz zasadami.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamafive kursy wakacyjne
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: FlorentynaTreść komentarza: Nie musisz rozumieć, ważne że masz płacić.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:48Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź jakiAutor komentarza: mieszkańcyTreść komentarza: Co, bawimy się w donosik?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:46Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płotyAutor komentarza: kierowca bombowcaTreść komentarza: bolce zaczynaj szaleć - na rejowieckiej to se zrobił tor wyścigowyData dodania komentarza: 17.05.2024, 08:39Źródło komentarza: Wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Pasażerka wylądowała w szpitaluAutor komentarza: MieszkańcyTreść komentarza: Proszę zainteresować się z sytuacją, jaka panuje w miejscowości Sielec - czyli z budowlanym bublem. Obecnie trwają prace nad przebudową drogi, która przez wiele lat była zaniedbana przez starostwo. I pomimo, że będzie położona nowa nawierzchnia, będzię wykonane porzerzenie, które niby będzie imitować chodnik lub ścieżkę rowerową (co przy ogromnym ruchu w tej miejscowości niewpłynie w 100% na porawę bezpieczeństwa), nie obejdzie się oczywiście bez bubli. Otóż w planach nie przewidziano wykonania rowów oraz przepustów. Część działek zabudowanych oraz pól jest o wiele wyżej niż droga, co jak już widzieliśmy w przeszłości powodowało zalanie i zamulenie błotem drogi, jak również niektórych gospodarstw. Jest niewyobrażalne, że w obecnych czasach projektując drogę za "grube miliony" nie uwzględnia się takich rzeczy. A na facebooku gminy p. wójt chwali się, jak to z jej inicjatywy zorganizowano spotkanie z przedstawicielami starostwa w celu porozumienia. Szkoda że na etapie projektowania (za co odpowiada gmina), nie zorganizowano zebrania, nie porozmawiano z mieszkańcami, aby weliminować takie niespodzianki. Teraz trwa przerzucanie odpowiedzialności za tę sytuację. Starostwo zasłania się brakiem miejsca w pasie drogowym, a wystarczyło uporządkować przed budową kwestię wielu ogrodzeń, które są postawione w pasie drogowym. W miejscowości Kasiłan jakoś nie było problemu z wstawianiem przepustów pod wjazdami. Kolejnym bublem jest niewykonanie poszerzenia drogi od skrzyżowania w Sielcu do kolejnego skrzyżowania w Kumowie. Jak mają się poruszać piesi?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:23Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płotyAutor komentarza: TomekTreść komentarza: Tak, myśli. To jedyny rodzaj elektrowni, który najeźdźca będzie musiał oszczędzić. Elektrownie konwencjonalne są nagminnie ostrzeliwane i niszczone.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 07:03Źródło komentarza: Powiat chełmski. Ukraińcy budują, ale o zdanie pytają nas
Reklama
Reklama
Reklama