Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Chełm. Odszedł Franciszek Golik – społecznik z powołania

Zaangażowany w działalność Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych, Stowarzyszenia „Pamięć i Nadzieja” oraz Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej działacz odszedł w niedzielę 7 maja. Franciszek Golik pozostawił po sobie niezatarty ślad i jednocześnie testament mówiący o tym, jak należy służyć swojej lokalnej społeczności.
Chełm. Odszedł Franciszek Golik – społecznik z powołania
Franciszek Golik podczas uroczystości wręczania "Złotego Lauru Przedsiębiorczości", w środku.

Źródło: CHSM

Ci, którzy go znali i mieli okazję współpracować, mówią, że pan Franciszek zawsze miał czas dla drugiego człowieka. Potrafił przystanąć, porozmawiać, dopytać. Obdarzał przy tym szczerym, serdecznym uśmiechem. Służył mądrością doświadczonego człowieka i dobrą radą. 

To postać dla naszego miasta absolutnie wyjątkowa. Zawsze zaangażowany i obecny. To człowiek, na którego my, spółdzielcy już w drugim pokoleniu, mogliśmy zawsze liczyć – podkreśla prezes CHSM Ewa Jaszczuk. - Mimo wieku miał niespożyte siły i jedyną w swoim rodzaju energię, zapał do życia. Wieloletnia współpraca z Franciszkiem Golikiem to zaszczyt, ale i zobowiązanie do jeszcze lepszej pracy dla mieszkańców. W imieniu Zarządu CHSM, pracowników Spółdzielni, ale i członków Rady Nadzorczej i Rad Osiedli pragnę złożyć rodzinie najszczersze wyrazy współczucia – mówi prezes Jaszczuk.

Dodaje, że zawsze znalazł czas, aby zajrzeć do jej gabinetu w dniu imienin, złożyć życzenia. 

– Działalność spółdzielcy to był jego drugi, ważny żywioł. Mimo intensywnych działań, jakie prowadził w ramach swojej przynależności do stowarzyszeń, zawsze znajdował czas, aby pomyśleć również o swoim osiedlu, czyli Słowackiego-Kolejowa. Był autorem szeregu inicjatyw społecznych. Znany był np. z tego, że w okresie wakacyjnym i ferii zimowych organizował zawsze mnóstwo zajęć dla dzieci i młodzieży. Modzi mogli spotykać się w klubach osiedlowych. Kochał młodzież – wspomina Jaszczuk.

Prezes podkreśla, że nie zawsze się zgadzali, czasami długo spierali, ale już na zawsze pozostanie z przeświadczeniem, że Golik swoje miasto i społeczność, na rzecz której działał, po prostu kochał. Nie wyobrażał sobie, aby przejść wobec niektórych spraw obojętnie.

– Po prostu taki był. Nie było w tym nic z pozy. Prze wiele, wiele lat pełnił funkcję przewodniczącego rady osiedla Słowackiego-Kolejowa. Nam, mnie osobiście zależało na tym, aby go za tę działalność uhonorować. Docenić jego starania. W 2016 roku wystąpiliśmy do Krajowej Rady Spółdzielczej z wnioskiem o odznaczenie go „Złotym Laurem Spółdzielczości”. To był dla niego wspaniały prezent i wyjątkowa niespodzianka – uśmiecha się prezes Ewa Jaszczuk.

Życie go nie rozpieszczało. Urodził się w 1926 roku w Teresówce, w gminie Siedliszcze, parafii Buczyń, w powiecie kowelskim, dawnym województwie wołyńskim. Czasy po odzyskaniu niepodległości wspominał jako niespokojne. Przy drzwiach Golików ojciec zawsze stawiał karabin, który otrzymał na miejscowym posterunku policji. 

– Sąsiad, choć mieszkał przy stacji, czujny nie był. Przyszli bandyci w nocy, karabin zabrali, jego pobili. Ledwo przeżył – wspominał przed laty Franciszek Golik. 

Nie było łatwo, siedmioosobowa rodzina ledwo wiązała koniec z końcem. W efekcie, Golikowie w 1934 roku przenieśli się na drugą stronę Bugu, do wsi Wygoda nieopodal Wierzbicy. Pięć lat później wybuchła wojna. Potem była „krwawa niedziela”, przed którą cudem uszli członkowie jego najbliższej rodziny. W 1943 roku do rodziny dołączył Michał Golik, który uciekł z Wołynia ostatnim pociągiem ewakuacyjnym. 

– Do brata przyszedł sąsiad Ukrainiec i powiedział, żeby uciekał, bo jutro ich wszystkich pozabijają. I Michał spakował w nocy cały dobytek i pojechał na kolej. To był ostatni pociąg za Bug, potem nikt już się stamtąd nie wydostał – wspominał pan Franciszek. 

To te wspomnienia wykuły w nim przeświadczenie o tym, że pamiętać należy i trzeba. I dobrze byłoby nadać tej pamięci jakiś szczególny wymiar. Tak zrodziła się myśl o powołaniu do życia jego „opus magnum”, czyli Stowarzyszenia „Pamięć i Nadzieja”, w działalność którego angażował się do końca życia. 

Cóż mogę powiedzieć? Śp. Franciszek Golik był po prostu bardzo dobrym człowiekiem. Jako prezes chełmskiego okręgu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych wspierał i dbał o rodziny tam zrzeszone do ostatnich dni. Stowarzyszenie natomiast powołane zostało z jego inicjatywy. To właśnie jego staraniem wzniesiono najpierw krzyż, a następnie pomnik upamiętniający ofiary rzezi, tzw. pietę wołyńską. Pan Golik był pierwszym prezesem stowarzyszenia. Od 2010 roku piastował funkcję wiceprezesa – wyjaśnia Józef Górny, prezes Stowarzyszenia „Pamięć i Nadzieja”.

Prezes Górny podkreśla, że pan Franciszek sprawiał wrażenie człowieka „wiecznie” młodego. Sprawny fizycznie i intelektualnie pozostawał bardzo długo, właściwie do końca.

- Właśnie tym nam imponował. Zawsze aktywny i przejęty problemami, które się w tej przestrzeni publicznej rodziły. To zapewne dzięki swojej postawie zostanie zapamiętany jako osoba powszechnie znana i bardzo szanowana – podsumowuje Górny.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetargAutor komentarza: BezradnyTreść komentarza: To jakiś drogi ten tłuczeń bo cała podwyżka wyniesie ok.4150zł miesięcznie. To dwa samochody tłucznia miesięcznie.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 11:11Źródło komentarza: Gm. Białopole. Otworzyli oferty śmieciowych ofert. Samorządowcy przeżyli szok.Autor komentarza: SuperTreść komentarza: Niech remontują. Najpierw trzeba trochę postać w korkach żeby było lepiejData dodania komentarza: 3.12.2025, 07:01Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama