Krasnystaw. Wybiło "szambo" w sprawie kanalizacji. 50 tys. kary? -mieszkańcy są oburzeni

Do naszej redakcji trafiło już wiele głosów oburzenia, jakie pojawiły się po zapoznaniu skierowanej do nich korespondencji z Urzędu Miasta Krasnystaw.

– Nie rozumiem, dlaczego ja i moi sąsiedzi jesteśmy zmuszani do wykonania przyłączy, oczywiście na własny koszt, pomimo tego, że mamy podpisane umowy z naszym przedsiębiorstwem gospodarki komunalnej. W ich ramach wywożone są nieczystości na terenie miasta. Nie widzimy potrzeby zmiany tej sytuacji. Poza tym to powinna być nasza dobrowolna decyzja, ponoć żyjemy w wolnym kraju. Zamiast tego straszy się nas absurdalnie wysokimi karami – przekazał nam jeden z naszych Czytelników.

Z kolei przedstawiciele krasnostawskiego samorządu wskazują na przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która nakłada pewne obowiązki na posiadaczy nieruchomości. Jednym z nich jest obligatoryjne podłączenie się do sieci kanalizacji sanitarnej.

– Kontrole mają na celu zwiększenie liczby mieszkańców, którzy korzystają z istniejącej już sieci kanalizacyjnej. Musimy również brać pod uwagę fakt wprowadzania coraz bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących ochrony środowiska. Przecież to nie jest tak, że rozporządzeniami prawa miejscowego możemy omijać przepisy ogólnokrajowe – przekazuje Robert Kościuk, burmistrz Krasnegostawu.

W głosach mieszkańców, z którymi się spotkaliśmy, szczególnie często wybrzmiewa argument niezwykle wysokiej kary, jaka grozi za niepodporządkowanie się wymogom przepisów. Kwota ta ma zapewne mobilizować do wykonania przyłączy. Jednak co w przypadku, gdy taka operacja również znajduje się poza zasięgiem finansowym właścicieli krasnostawskich posesji? 

– Kiedy przeczytałam, że mogę zostać ukarana 50 tys. złotych, myślałam, że dostanę zawału. Przecież emeryci nie muszą znać się na takich rozwiązaniach inżynieryjnych. Nawet nie wiem, gdzie mam szukać pomocy – skarży się nam nasza Czytelniczka. – Nałożenie takiej kary administracyjnej to wyrok dla takich ludzi jak ja... – mówi z żalem.

Czytaj także:

• Gm. Kraśniczyn. Strażacy-ochotnicy kontra śmieci. Zebrali ponad 100 worków! [ZDJĘCIA]
• Gm. Fajsławice. Zebrali 14 litrów krwi. Jest termin kolejnej akcji
• Krasnystaw. „Wehikuł czasu” w KDK. Ach, co to była za muzyczna przejażdżka! [ZDJĘCIA]
• Gm. Fajsławice. Nowa sołtyska tylko do końca kadencji [ZDJĘCIA]
• Krasnystaw. Dziewczęta z I LO mobilizują swoje warszawskie rówieśniczki