Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama Stachniuk Optyk

Będzie łatwiej o kredyt hipoteczny?

O tym, czy nowa rekomendacja dla banków Komisji Nadzoru Finansowego o obniżeniu buforu wpłynie na wzrost zdolności kredytowej Polaków i jak to wygląda w praktyce oraz co jeszcze wpływa na naszą zdolność kredytową z ekspertką finansową Lendi, Karoliną Jurek rozmawia agentka Północ Nieruchomości w Chełmie Patrycja Szmagalska.
Będzie łatwiej o kredyt hipoteczny?

Ostatnio jest głośno o tym, że wzrośnie zdolność kredytowa Polaków ze względu na zmianę rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie oceny zdolności kredytowej. Czy możesz nam wyjaśnić o co dokładnie chodzi?

 

W lutym ubiegłego roku KNF zaleciła, żeby w procesie oceny zdolności kredytowej wszystkie banki przyjmowały minimalną zmianę poziomu stopy procentowej o 5 p.p. ze względu na ryzyko znacznego wzrostu stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej od października 2021 w ciągu roku, podniosła stopę referencyjną z 0,1 proc. do 6,75 proc., przez co gwałtownie spadła zdolność kredytowa Polaków.

Co to konkretnie oznaczało dla kogoś, kto starał się o kredyt?

 

Dla przykładu, pismo z KNF do banków zostało wystosowane 24 lutego 2022 roku, kiedy WIBOR 6M wynosił 4 proc. Dodając marżę banku 2 procent, uzyskamy oprocentowanie na poziomie 6 proc., ale banki miały liczyć zdolność na oprocentowanie wyższe o 5 p.p., czyli 11 proc. Dla 300 tys. zł kredytu na 30 lat rata przy oprocentowaniu 6 proc. to 1800 zł, ale już przy oprocentowaniu 11 proc. to 2860 zł. Jeśli bank ocenił, że masz zdolność kredytową na ratę 1800 zł, to nie dostaniesz potrzebnych 300 tys. zł, a o jakieś 100 tys. mniej.

To co się zmieniło, dlaczego KNF pozwoliła na obniżenie tego buforu?

Obecnie prawdopodobieństwo znacznego wzrostu stóp procentowych jest dużo niższe niż przed rokiem. Ograniczenie wzrostu gospodarczego i osłabienie koniunktury działa w kierunku obniżenia poziomu inflacji. W związku z ustabilizowaniem poziomu stóp procentowych – przypomnę, że Rada Polityki Pieniężnej ostatnio podwyższyła je we wrześniu – i obniżeniem prawdopodobieństwa ich wzrostu oraz aktualnym zachowaniem portfeli kredytów mieszkaniowych banków nie ma już powodu, żeby pozostawiać bufor na tak wysokim poziomie. Najniższy poziom bufora wskazany przez KNF to 2,5 p.p., ale powinien podlegać weryfikacji i ewentualnej redefinicji przez bank.

 

Na jaki wzrost zdolności kredytowej można liczyć?

 

Każdy bank może mieć ten bufor ustalony na innym poziomie, co więcej – inny dla stopy okresowo stałej, a inny dla zmiennej. 2,5 p.p. to jest minimum. Część banków już wprowadziła te zmiany. Tam gdzie obniżono bufor do 2,5 p.p., zaobserwowałam wzrost zdolności kredytowej o około 20 proc.

 

Co jeszcze oprócz oprocentowania wpływa na zdolność kredytową?

 

Jest wiele czynników, a każdy bank ma inną procedurę i metodologię liczenia zdolności kredytowej. Duże znaczenie ma wysokość i stabilność uzyskiwanych dochodów, posiadane zobowiązania kredytowe i historia ich spłaty, wiek, stan cywilny, liczba osób na utrzymaniu, status mieszkaniowy i majątkowy, staż pracy, wykształcenie itd. Często zdarza się sytuacja, że jakiś bank w ogóle nie zaakceptuje twojego dochodu, bo na przykład pracujesz na umowę zlecenie i odmówi ci finansowania, a w innym jest to akceptowalne źródło dochodu i bez problemu otrzymasz potrzebą kwotę. Na szczęście nie musisz się nad tym głowić i robić wycieczki po bankach. Wystarczy skorzystać z pomocy doświadczonego eksperta finansowego, który zrobi wszystko za ciebie.

Dziękuję za rozmowę. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama