Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama

Michał Soczyński był jak huragan. Szybki nokaut i kolejne zwycięstwo

Niecałe dwie rundy wystarczyły pochodzącemu z Dorohuska Michałowi Soczyńskiemu, żeby pokonać w ringu kolejnego rywala. Tym razem jego ciosom błyskawicznie uległ Czech Alessandro Jandejsek podczas ostatniej odsłony gali Tymex Boxing Night.
Michał Soczyński był jak huragan. Szybki nokaut i kolejne zwycięstwo

Źródło: FB Michał Soczyński

Michał Soczyński walczył w piątek, 18 listopada. Gala bokserska odbyła się w Puławach. Pierwszą rundę, jak sam przyznaje, poświęcił na wybadanie słabych punktów rywala, jednocześnie wyprowadzając ciosy. Wnioski wyciągnął bardzo szybko, ponieważ już w pierwszej minucie drugiej części pojedynku, zasypał twarz Alessandro Jandejseka lewymi prostymi, kładąc go na matę po potężnym uderzeniu prawą ręką.

- Mój przeciwnik trzymał mnie na dystans, więc postanowiłem kontrować szybkością i po prostu robić swoje - mówi Michał Soczyński. - Przygotowania w Hiszpanii dały więc efekt i wracam tam w styczniu, żeby trenować do kolejnej walki, którą stoczę w lutym. Dziękuję wszystkim kibicom za wsparcie.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama