Stowarzyszenie "Wereszczyński Gościniec" planuje w tym roku szereg prac renowacyjnych na cmentarzu rzymskokatolickim w Wereszczynie. Organizacji udało się na ten cel pozyskać dofinansowania, ale każde z nich wymaga wkładu własnego. Dlatego już ogłosiła zbiórkę w sieci na portalu pomagam.pl. Łączna kwota, jaka będzie potrzebna na wkłady własne, to blisko 25 tys. zł. Wynika to z faktu, że i zakres prac w tym roku będzie duży.
Powiat włodawski przyznał dotację w wysokości 5 tys. zł., a LW Bogdanka w ramach programu "Bogdanka zaangażowana społecznie" pokryje koszty w wysokości ponad 4 tys. zł.
- W tym miejscu chciałbym podziękować Piotrowi Sarama, który zgodził się zostać wnioskodawcą w ramach programu pracowniczego LW Bogdanka. Prace obejmą renowacje trzech nagrobków rodziny Hempel, są to najstarsze nagrobki na cmentarzu - informuje Adam Panasiuk ze stowarzyszenia "Wereszczyński Gościniec".
W tym roku stowarzyszenie planuje dwie duże renowacje. W lipcu organizacja rozpoczęła prace przy kompleksie nagrobków rodziny Hemplów. Do tego przedsięwzięcia dołożył się właśnie powiat włodawski i LW Bogdanka. Ten jeden projekt wymaga 15 tysięcy złotych wkładu własnego.
Czytaj także: Mieszkańcy skarżą się na kontenery. "Smród z kontenerów zatruwa nam życie"
Rodzina Hemplów jest wielce zasłużona w historii parafii w Wereszczynie, ale też w dziejach Polski. Aleksander brał aktywny udział w walkach kampanii napoleońskiej, walcząc m.in. pod Lipskiem. W czasie powstania listopadowego dowodził szwadronem 4. pułku ułanów. W uznaniu za bohaterskie szarże w bitwach pod Długosiodłem i Wilnem otrzymał Złoty Krzyż Virtuti Militari. Po małżeństwie z Marią Bogdanowicz, której rodzice byli właścicielami dóbr Puchaczów, osiedli najpierw w Brzezinach, a następnie zakupili dobra Tarnów, należące do tutejszej parafii. To tam mieszkał Oskar Kolberg, tworząc dzieło etnograficzne "Chełmskie". Nagrobki dla rodziców i rodzeństwa ufundowała Maria Hempel, znana botaniczka, aktywnie udzielająca wsparcia powstańcom styczniowym. Jej bratankiem był znany na Lubelszczyźnie bohater powstania - Jan Bogdanowicz.
- Do niedawna płytę grobową Aleksandra Hempla niemal w całości przykrywała ziemia. Nagrobki jego żony i dzieci są popękane, a skruszenie fundamentów grozi przechyleniem i zawaleniem. Każde wsparcie przybliży nas zatem, do ocalenia pamięci członków tej zacnej rodziny - dodaje Panasiuk.
Drugim ważnym przedsięwzięciem będzie renowacja grobowca rodziny Nazarewiczów. Już wiadomo, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dofinansuje ten projekt, ale tylko w 50 proc. Zatem organizacja musi wyłożyć 25 tys. zł. wkładu własnego. Część tej kwoty jest już zabezpieczona z poprzednich zbiórek, ale nadal brakuje ponad 10 tys. zł.
Żyjąca na przełomie XIX i XX w. rodzina Nazarewiczów wpisała w historię wsi i kościoła ufundowaniem obrazu Matki Boskiej Wereszczyńskiej, który umieszczony jest w ołtarzu głównym świątyni. Grobowiec znajduje się w bardzo złym stanie i grozi zawaleniem, brak prac restauratorskich może doprowadzić do utraty tego zabytku.
Stowarzyszenie "Wereszczyński Gościniec" działa od 2012 roku, organizując kwesty i zbiórki publiczne, a z zebranych datków i wszelkich dotacji odnawia nagrobki i grobowce zabytkowego cmentarza rzymsko-katolickiego w Wereszczynie (wpisanego w 1987 r. do rejestru zabytków woj. lubelskiego pod pozycją A/188).
Czytaj także: Włodawa. Pediatria wznawia działalność, ale ma problemy
Wereszczyn to malutka parafia, ale jej początki sięgają XVII wieku. Drewniany kościół pochodzi z 1783 roku. Na cmentarzu znajduje się wiele zabytkowych nagrobków, w tym liczne z XIX w.
- Cieszy nas każde wsparcie, nawet to najmniejsze. Przez 10 lat udało nam się wykonać prace renowacyjne o wartości sięgającej prawie 200 tys. zł. Odnowiliśmy mogiłę żołnierską, 3 grobowce, 6 nagrobków i 7 płyt nagrobnych. Nie pobieramy wynagrodzeń, delegacji itp., a wszystkie zebrane pieniądze w 100 proc. wydatkujemy wyłącznie na prace konserwatorskie - mówi Andrzej Panasiuk.
Każdy, kto chciałby wesprzeć zbiórkę, może to zrobić, wpłacając dowolną kwotę na https://pomagam.pl/wereszczyn-hempel. Niebawem stowarzyszenie ma też uruchomić numer konta do tradycyjnych wpłat darowizn. Zbiórka potrwa do 1 listopada.
Napisz komentarz
Komentarze