We wtorek (13 czerwca) trzy dziewczyny z chełmskiego gimnazjum, zamiast iść grzecznie do szkoły, poszły na wagary. Postanowiły miło spędzić czas w parku przy bazylice. Siedziały na ławeczce, gdy w pewnym momencie podjechał do nich na rowerze nieznajomy mężczyzna. Zaczął wokół nich jeździć i dziwnie się im przyglądać. Po pewnym czasie zatrzymał się, postawił rower i usiał na ławce naprzeciwko dziewczyn. Zszokowane zobaczyły, że nagle zdjął spodnie i pokazał im swoje "wdzięki".
Przestraszyły się, wstały i zaczęły iść szybko w stronę kościoła. Zboczeniec nie odpuszczał i podążył za nimi. Obawiały się, że w końcu którąś dorwie i zacznie molestować, ale na szczęście zrezygnował i odjechał. Gimnazjalistki opowiedziały w domu, co im się przydarzyło. Niestety, jak się dowiedzieliśmy, nikt nie zawiadomił policji.
To już kolejne zgłoszenie dotyczące obnażających się mężczyzn w naszym mieście - o poprzednich pisaliśmy TUTAJ i TUTAJ
To nie pierwszy ekshibicjonista w parku na górce. Zboczeńcy grasują też w parku na osiedlu XXX-lecia. W maju podejrzany typ pojawił się tam dwukrotnie. I mimo że policja jest bezradna, bo zwyrodnialec szybko zakłada spodnie i się ulatnia, powinniśmy takie zdarzenia zgłaszać stróżom prawa.
Zobacz też: Chełm miastem dobrych duchów - mamy rekord!
Napisz komentarz
Komentarze