Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Stachniuk Optyk

Pow. chełmski: Duże sztuki dostały kulkę, małe śmiertelny zastrzyk

Gospodarze płakali, gdy wywożono ich martwe tuczniki, prosiaki i prośne maciory. Powiatowy Lekarz Weterynarii zlecił bowiem wybicie i zutylizowanie w sumie 676 świń.
Pow. chełmski: Duże sztuki dostały kulkę, małe śmiertelny zastrzyk

Na terenie powiatu chełmskiego wykryto dwa pierwsze ogniska niebezpiecznej choroby ASF, która atakuje tylko świnie i dziki. Nie ma na nią leku. Chore zwierzęta gorączkują, tracą apetyt, sinieją i mają krwawe biegunki.

Gospodarstwo strzeżone płotem

- Dziki chodzą swobodnie i ich się nie zabija. Od jesieni nie słyszałem w okolicy ani jednego strzału - skarży się Jan Łubkowski, hodowca z Malinówki na terenie gminy Sawin.

Najprawdopodobniej to właśnie od dzików choroba przeniosła się na świnie. W minionym tygodniu gospodarzowi z Malinówki najpierw padła jedna świnia, potem kolejne dwie. Pobrane przez lekarza weterynarii próbki wykazały, że zwierzęta były chore na ASF. Spośród 30 przebadanych świń ze stada 13 było zarażonych. W takiej sytuacji świń się nie leczy. Wszystkie w gospodarstwie, również te jeszcze zdrowe, muszą zostać zabite i zutylizowane. W Malinówce było ich 661 sztuk. W nocy - tuż po otrzymaniu informacji,  że w stadzie jest ASF - terenu gospodarstwa strzegli policjanci.

- Nie wiem, jak wirus mógł się przedostać do chlewni. Wokół budynków jest płot i dodatkowo wokół ogrodziliśmy 6,5 hektara ziemi leśną siatką. Karmiliśmy świnie własnym zbożem i mieliśmy słomę z ubiegłorocznych zbiorów, była nakryta - dodaje rolnik.

Gospodarz nie ukrywa, że z powodu pojawienia się wirusa może mieć kłopoty finansowe, jeżeli nie otrzyma odszkodowania. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Od lat inwestował w swoje gospodarstwo i zaciągał kredyty. Wygląda na to, że spełniał wszystkie wymagania związane z bioasekuracją.

Świnia też zwierzę

Drugie ognisko choroby wykryto w Tarnowie na terenie gminy Wierzbica. Tam w gospodarstwie było 15 świń hodowanych na własne potrzeby. Gospodarze nie zgadzali się na ich ubicie.

- Ja to doskonale rozumiem, w grę wchodzą emocje. Właścicielom trudno rozstać się ze zwierzętami - mówi Agnieszka Lis, powiatowy lekarz weterynarii.

W czasie zabijania świń w Tarnowie musieli interweniować policjanci, by nie utrudniano pracy weterynarzowi.

W przypadku tego gospodarstwa również jeszcze nie zapadła decyzja w sprawie wypłaty odszkodowania. Nie było ono ogrodzone, ale też nie ma w przepisach jednoznacznie zawartego wymogu ogradzania terenu wokół chlewni.

- Przy likwidacji stada stosujemy metody humanitarne. Na pewno nie leje się krew, jak to niektórzy sobie wyobrażają. Zwierzęta są oszałamiane przy użyciu prądu, a potem stosowane są metody farmakologiczne. Za pomocą leków są one usypiane - wyjaśnia Lis.

Duże sztuki zabijane były strzałem w głowę. Potem przyjechał transport z firmy utylizacyjnej. W kolejnych dniach inspektorat przystąpił do dalszych prac związanych z usuwaniem gnojówki, sprzątaniem i czyszczeniem oraz dezynfekcją chlewni. Zaangażowani byli w to strażacy OSP. W piątek w teren wyruszyli inspektorzy kontrolujący sąsiednie gospodarstwa. Sprawdzą wszystkich rolników w promieniu 10 kilometrów od gospodarstw, gdzie wykryto wirus.

Maty dopiero będą

W ubiegłym tygodniu na drogach dojazdowych do gospodarstw w Tarnowie i Malinówce nie było jeszcze wyłożonych mat dezynfekujących. Okolicę patrolowali policjanci, zwracając uwagę na ewentualne transporty zwierząt.

- Obszar zagrożony w promieniu 10 kilometrów obejmuje powiaty włodawski i łęczyński, w związku z czym rozporządzenie w tej sprawie musi wydać wojewoda. Czekamy na ten akt prawny - wyjaśnia Lis.

Gdy tylko dokument się ukaże, na drogach gminnych i powiatowych będą leżały nasączone środkiem dezynfekcyjnym maty. Prawdopodobnie nie będą one wykładane na drodze wojewódzkiej, gdyż mogłyby powodować zagrożenie w ruchu.

W tym czasie, gdy inspektorat likwidował ogniska choroby, wojska obrony terytorialnej, a później strażacy ochotnicy przeczesywali lasy w poszukiwaniu padłych dzików, które mogą być źródłem rozprzestrzeniania się wirusa ASF. Organizatorem akcji było nadleśnictwo przy współpracy z inspektoratem weterynarii.


Teraz czytane:

Beata Mazurek oficjalnie przedstawiła kandydata na prezydenta Chełma [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
pablo 29.05.2018 10:53
jakie ogrodzenie z siatki jak w lasach dzik pod taką siatką przechodzi i wychodzi

Paweł 28.05.2018 19:39
I gdzie w tym momencie ekolodzy ???!!!swienie moxna zabijac a dzika nie...

Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama