Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Niemedyczni dopominają się o podwyżki

Związkowcy z NSZZ Solidarność `80, działający przy chełmskim szpitalu, są przekonani, że do obiecywanych im przez dyrekcję szpitala na 2018 r. podwyżek nie dojdzie. Nie zgadzają się też z zapisami ustawy o ochronie zdrowia, która przy ustalaniu wynagrodzeń pomija grupy zawodów tzw. niemedycznych.
Niemedyczni dopominają się o podwyżki

W przypadku chełmskiego szpitala grupa ta liczy ponad 300 osób. Są to m.in. sanitariusze, personel pomocniczy, techniczny i administracyjny.

- Jesteśmy zbulwersowani tym, że w ustawie pominięto całkowicie grupy zawodowe niemedyczne oraz tzw. pomocnicze. Dlatego nie przyjęliśmy propozycji przedstawionej przez dyrekcję szpitala i nie podpisaliśmy porozumienia. Znamy sytuację naszego szpitala i jak do tej pory zawsze byliśmy pomijani – mówi Dorota Szuszlak, szefowa związku.

Grupa, którą reprezentuje, zarabia najmniej. Pracownicy niemedyczni przez wiele lat nie otrzymywali podwyżek. Jak informuje przewodnicząca Szuszlak, nieodosobnione są w związku z tym przypadki, że osoby, które dopiero podjęły zatrudnienie w szpitalu, zarabiają więcej niż pracownicy, którzy posiadają 30 czy 40-letni staż pracy.

Dyrekcja szpitala zaproponowała im podwyżki od kwietnia przyszłego roku.

 

O komentarz poprosiliśmy Jacka Buczka, dyrektora chełmskiego szpitala. Jego wypowiedź znajdziecie w najnowszym numerze Super Tygodnia Chełmskiego.

 

 

Podobne artykuły:

Szpital w sieci skazany na rozwój


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama