To miał być protest 69-latka
Emeryt rozebrał się w sądzie do bokserek. Takiego numeru nie pamiętają najstarsi pracownicy…
Na sali rozpraw rozebrał się prawie jak do rosołu. To miał być protest przeciwko „obdarciu go z poczucia sprawiedliwości i dumy”, bo sąd nie zgodził się na udostępnienie nagrań z monitoringu. Interweniowała ochrona. 69-letni emeryt z gminy Zamość nie uważa, że zrobił coś złego. Mało tego, to on czuje się pokrzywdzony, bo podczas interwencji ucierpiała nie tylko jego duma, ale i prawy bark. Innego zdania jest sąd.
25.04.2025 01:03