rowerzysta

Kierowca wysiadł z samochodu, żeby sprawdzić, czy rowerzyście nic się nie stało. Od razu dostał w twarz.

23-latek kierujący audi najechał na jadącego rowerem 76-latka. Mężczyzna z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala.

Policjant na co dzień pełniący służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Chełmie podczas „wolnego” zauważył podejrzanego rowerzystę. Kiedy stwierdził, że ten najprawdopodobniej znajduje się pod wpływem alkoholu, zatrzymał go i doprowadził na komendę.

Dobrze, że ta rowerowa przejażdżka dwóch nastolatek nie zakończyła się tragicznie. 12-latka wiozła starszą koleżankę... na kierownicy. Gdy zjechały z chodnika, wpadły wprost pod koła renault. Na szczęście, skończyło się jedynie na lekkich otarciach. Sprawą ma się zająć sąd rodzinny i nieletnich.

Samochód potrącił na rondzie rowerzystę. Takie wypadki nie są niestety rzadkie, ale w jednym przypadku ta historia ma zdumiewający ciąg dalszy.

Powinno być powszechne – mówią policjanci o rozwiązaniu Rafała Topolewskiego. I dodają, że urządzenie powinno stać na każdym skrzyżowaniu drogi rowerowej z jezdnią dla samochodów.