Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Na rondzie pod prąd

Spore zagrożenie w ruchu drogowym stworzył kierowca hyundaia, który na rondzie u zbiegu ul. Hrubieszowskiej, Żwirki i Wigury oraz al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego wjechał pod prąd. Na szczęście udało mu się dojechać bezpiecznie do następnego skrzyżowania.
Na rondzie pod prąd

Do tej niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek tuż po godzinie 14. Kierowcy z osłupieniem patrzyli na to, co dzieje się na rondzie im. por. Henryka Lewczuka ps. „Młot”. Mężczyzna siedzący za kierownicą osobowego hyundaia, jadąc od strony ulicy Hrubieszowskiej lub Żwirki i Wigury, wjechał w Aleję I Armii Wojska Polskiego pod prąd, powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jego wyczyn nagrał samochodową kamerą jeden ze zmotoryzowanych. Filmik szybko trafił do sieci i stał się przedmiotem żartów.

- „Te poniedziałki...”, „Chełm, tego nie ogarniesz”, „Jak widać da się po swojemu żyć”, „Się jedzie panie Januszu”, „Chłop może w szoku jest” – czytamy w niektórych wpisach internautów.

Na szczęście nie doszło do żadnej stłuczki. Zdezorientowany kierujący bezpiecznie dojechał do następnego ronda i skierował się na właściwy pas ruchu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Władzio . 12.11.2020 09:29
Baranów i PIRATÓW DROGOWYCH NIE BRAKUJE NA TYM ŚWIECIE !!

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama