Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Stachniuk Optyk

Pociągiem do stolicy i granicy

Pociągiem do Krakowa, Katowic, Rzeszowa, Bydgoszczy czy Torunia pojedziemy z Chełma jeszcze przed świętami - chwali się urząd miasta. Do tego dochodzi jeszcze połączenie do Dorohuska oraz nowe pociągi do Warszawy. Jak się okazuje, sukces ma wielu ojców i jedną matkę.
Pociągiem do stolicy i granicy

O tym, że w ofercie PKP Intercity zaplanowane są nowe połączenia, pisaliśmy w sierpniu. Ministerstwo Infrastruktury oraz spółka PKP Intercity poinformowały wówczas, że w rozkładzie jazdy 2019/2020 dla obsługi Chełma zaplanowane zostały dwa bezpośrednie połączenia do stolicy oraz do Katowic przez Kraków. 

Tymczasem, jak zapewnia Damian Zieliński z gabinetu prezydenta miasta, nowe połączenia to efekt m.in. listopadowych rozmów prowadzonych w Ministerstwie Infrastruktury przez wiceprezydenta Daniela Domoradzkiego, a nawet Wojciecha Wójcika, podinspektora w Gabinecie Prezydenta Miasta Chełm, a jednocześnie radnego gminy Dorohusk. Jedną z poruszanych spraw, o które zabiegali także prezydent Chełma Jakub Banaszek i poseł Anna Dąbrowska-Banaszek, był właśnie powrót kolejowych połączeń pasażerskich pomiędzy Chełmem a Dorohuskiem.

Dzięki temu do dyspozycji mieszkańców będzie pociąg Kiev Express.

–  Dotychczas to połączenie na odcinku pomiędzy Chełmem a Dorohuskiem kursowało tylko jako służbowe, co oznaczało, iż nie mogli z niego korzystać pasażerowie. Teraz będzie inaczej – wyjaśnia wiceprezydent Daniel Domoradzki.

Odjazd ze stacji w Dorohusku zaplanowano na godzinę 5:40 w kierunku Warszawy - pasażerowie w 20 minut dojadą do Chełma, w 88 minut do Lublina, a w nieco ponad 4 godziny do Warszawy Centralnej. Do Dorohuska pociąg będzie przyjeżdżał o godzinie 22:22.

- W imieniu mieszkańców do Ministerstwa Infrastruktury i PKP zwróciliśmy się także o zwiększenie częstotliwości połączeń kolejowych do Warszawy, w tym o kurs pozwalający na dojechanie do stolicy w godzinach porannych – mówi prezydent Jakub Banaszek.

W odpowiedzi na ten apel w zaktualizowanym rozkładzie jazdy Chełm zyskał połączenie rozpoczynające się o godzinie 3:59, co – z przesiadką w Lublinie – pozwoli dotrzeć do Warszawy jeszcze przed godziną 8:00. Dwa dodatkowe kursy z Chełma zaplanowano też na godz. 6:09 i 18:48.

Dzięki staraniom Miasta Chełm mieszkańcy naszego regionu zyskali też bezpośrednie połączenia kolejowe ze Śląskiem i Kujawami. W rozkładzie jazdy są kurs do Katowic (godz. 13:30) przez Stalową Wolę, Rzeszów, Tarnów i Kraków oraz kurs do Bydgoszczy (godz. 10:44) przez Warszawę, Kutno, Włocławek i Toruń.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
abcd 18.12.2019 11:15
Będzie prościej stąd zwiać

PKP 18.12.2019 00:07
Odcinek Chełm - Dorohusk i nadal nic bo urząd marszałkowski nie ma pieniążków, nie ma nic by znów wznowić ruch pasażerski na tym odcinku. Urząd marszałkowski w postaci pana Szweda tłumaczy jednoznacznie, że się nie opłaca bo w poprzednich latach się nie opłacało ;) ot logika człowieka, który nie ma bladego pojęcia o transporcie kolejowym. Lubelskie stoi marnie z kolejowym transportem pasażerskim bo nie dość, że brak nowego taboru lecz polityki transportowej i marketingu by zachęcić przysłowiowego Kowalskiego do korzystania z usług kolei.

Passata w tedekiu jadę oddać 17.12.2019 18:43
Dobrze że jest połączenie z Toruniem . Bezdomni po oddaniu w darze auta tacie dyrektorowi będą mieli czym wrócić do domu

Czytelnik 17.12.2019 17:33
Fajnie, że są nowe pociągi np. do Katowic i jest zachowana liczba pociągów do Warszawy. Szkoda jeszcze tego, że cła na paliwo lokomotywy z Równego nie zniosą, albo jakoś ograniczą jego oddziaływanie. Bo to właśnie przez to cło ukraińskie koleje przestały obsługiwać tę trasę.

Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama