Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Matka wyrzucona, jak stary mebel | Super Tydzień

Konflikt rodzinny między matką a córką zakończył się skandalem. Starsza pani została wyrzucona z domu, który dała córce w darowiźnie. Zamieszkała obok w zagraconej komórce bez toalety i bieżącej wody. - To hańba, żeby w XXI wieku ktoś musiał mieszkać w takich warunkach! - mówią zszokowani mieszkańcy wsi.
Matka wyrzucona, jak stary mebel | Super Tydzień

- Córka wygrała sprawę o moją eksmisję. Tyle bzdur napisała do sądu. Mnie o nic nikt nie pytał... - mówi załamana 72-letnia Barbara z Pniówna.

Z tego, czego się w życiu dorobiła, została jej tylko stara wersalka, którą pod jej nieobecność wyniesiono do komórki. Własna córka przed nią zatrzasnęła drzwi domu. Wcześniej starsza pani mieszkała w kuchni. W końcu jednak okazała się zbyt uciążliwym lokatorem.

- Gdy mój mąż umarł, zostałam sama z córką. Pomyślałam, że przepiszę na nią ten dom, niech coś ma w życiu. Dwie moje córki już się dorobiły, postawiły domy. Nawet ich o zdanie nie zapytałam - wspomina pani Barbara.

Gdy była u notariusza, przez myśl jej nie przeszło, że powinna sobie zagwarantować dożywocie w tym domu.

- Wszystko było w porządku. Żyliśmy normalnie, jak rodzina. Pieniędzy nie było za dużo, ale hodowałam kaczki, kury, indyki. Córka nie pracowała. Cała moja emerytura szła w remont. Zawsze się dokładałam - tłumaczy pani Barbara.

W domu, z którego została wyrzucona, mieszkała od ponad 30 lat. W 2010 roku nabyła tę nieruchomość od Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Pniównie. W tym samym czasie oddała ją w darowiźnie córce.

Sąd uznał prawa właścicielki

W ostatnich latach zmieniała się sytuacja rodzinna w domu i doszło do konfliktów między matką i córką.

- To nie jest matka! To jest kat - mówi córka, którą w ubiegłym tygodniu poprosiliśmy o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. - Nikt nie chce mnie słuchać, nikt nie chce wiedzieć, co przeszliśmy. Mamy wyrok sądu i tego się trzymam - powiedziała dziennikarzowi, uchylając na chwilę drzwi domu.

Sąd ustalił, że gdy dom został darowany obecnej właścicielce, był w fatalnym stanie - "W pokoju na rogu była dziura, dach przeciekał. Pod łóżkami dzieci stała woda i była pleśń. W ganku był lód na podłodze". Powódka wraz z mężem wyremontowała budynek. Starsza pani tego nie chciała.

Zdaniem sądu, zachowania pani Barbary czynią uciążliwym zamieszkiwanie w jednym budynku z córką i jej dziećmi. Przez to nikt z rodziny i znajomych nie chce ich odwiedzać. Starsza pani powtarza sąsiadom, co usłyszała w domu, lub opowiada różne historie. Ta sytuacja jest dla rodziny córki bardzo trudna. Chodzi też za córką i jej dziećmi i patrzy im na ręce.

Zważywszy że 72-latka nie miała żadnych praw do nieruchomości, sąd orzekł, że powinna ją opuścić. Jednak miało to nastąpić dopiero po otrzymaniu od gminy oferty najmu lokalu socjalnego. Do tego czasu eksmisja została wstrzymana.

Pani Barbara odwoływała się od niekorzystnego dla niej wyroku, ale apelacja została odrzucona. - Córka tej pani przychodziła do urzędu gminy z oczekiwaniem, że matce zapewnione zostanie mieszkanie socjalne. Odpisywano jej, zgodnie z prawdą, że nie gmina nie posiada takiego lokalu - mówi wójt gminy Bożena Deniszczuk.

Eksmisja na dziko

Na początku ubiegłego tygodnia starsza pani wróciła do domu po kilkudniowej nieobecności. Jak mówi, od razu wyczuła, że coś jest nie tak. Na drugi dzień rano pojechała do przychodni na badania. Gdy wróciła, jej łóżko, meble kuchenne i rzeczy osobiste stały w komórce. Do domu nie miała już wstępu.

- To nie była eksmisja, bo nie tak ona się odbywa. Ta pani została umieszczona w budynku gospodarczym, w warunkach, w jakich nikt nie powinien mieszkać. Mogła zostać przeniesiona, ale do innego lokalu - mówi Beata Sienkiewicz, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wierzbicy.

- Pani Barbara ma bardzo dobrą opinię w lokalnym środowisku - dodaje kierowniczka.

- To jeszcze dziarska kobieta. Sama wokół siebie wszystko zrobi - mówią mieszkańcy. - Kiedyś córka z matką żyły w zgodzie i takich cyrków nie było - dodają.

Starsza pani koczowała przez dwa dni wśród starych, niepotrzebnych mebli i gratów. Za potrzebą chodziła do drewnianej wygódki. Myła się w misce. Największym jednak problemem okazał się brak kuchenki i czajnika. Nie mogła sobie nic ugotować, a powinna spożywać regularne posiłki, bo choruje na cukrzycę.

- Nie mogliśmy w takiej sytuacji zostawić naszej mieszkanki. Zadzwoniłam do przedsiębiorców, którzy wynajmują mieszkania lokatorskie. Skontaktowałam się z gminami posiadającymi mieszkania socjalne. Nie udało się nic znaleźć. Podjęliśmy decyzję, że pani na okres miesiąca zostanie umieszczona w Domu Pomocy Społecznej. Koszty pokryje gmina - mówi wójt Wierzbicy.

- Mamy deklarację córki, że do 10 lipca wyremontuje kuchnię i ją udostępni matce. Ta pani chce tam wrócić! - dodaje Deniszczuk.

Sprawy to jeszcze nie koniec, bo pani Barbara chce cofnąć darowiznę z powodu rażącej niewdzięczności córki. Sprawa sądowa ma się odbyć 8 lipca.


Podziel się
Oceń

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Alex .Treść komentarza: Na ulicy Mościckiego w Chełmie brak studzienek burzowych !Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:47Źródło komentarza: Zakończono modernizację sieci wodociągowej na ul. Mościckiego i Litewskiej w ChełmieAutor komentarza: FanpslTreść komentarza: Patrząc na tą radę to sukces że ta gmina jeszcze istniejeData dodania komentarza: 13.12.2025, 06:00Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama