Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy
To był wyścig z czasem

Dramatyczna akcja poszukiwawcza w gminie Urszulin. 29-latek dwa razy uciekał do lasu odebrać sobie życie

Intensywna akcja, zaangażowanie służb i specjalistycznego sprzętu – tak wyglądały poszukiwania młodego mieszkańca gminy Urszulin. Mężczyzna, będący w głębokim kryzysie emocjonalnym, dwukrotnie próbował zniknąć w leśnych gęstwinach. Miał desperackie myśli. Dzięki błyskawicznej reakcji policji, strażaków zawodowych i ochotników oraz Straży Granicznej udało się uniknąć tragedii.
29-letni zdesperowany mężczyzna uciekł do lasu.
Zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Wygenerowane przez Gemini IA

Zdarzenie miało miejsce w środę (24 grudnia).  Około godziny 10:00 dyżurny włodawskiej komendy odebrał dramatyczny telefon. Zgłoszenie było jednoznaczne: 29-letni mieszkaniec gminy Urszulin poszedł do lasu z zamiarem odebrania sobie życia. Służby natychmiast ruszyły do akcji.

Ucieczka z karetki pogotowia

Pierwsza faza poszukiwań zakończyła się sukcesem – patrole policji szybko zlokalizowały zaginionego. Wydawało się, że najgorsze już minęło, a mężczyzna trafi pod opiekę specjalistów. Sytuacja przybrała jednak niespodziewany obrót podczas udzielania mu pomocy medycznej.

Mężczyzna otworzył tylne drzwi karetki i ponownie rzucił się do ucieczki w kierunku lasu. To wymusiło natychmiastową reorganizację działań i ściągnięcie dodatkowych sił.

Wszystkie służby w gotowości

Do ponownych poszukiwań skierowano dodatkowe patrole. Skala operacji była duża – do akcji włączyli się strażacy zawodowi, ochotnicy oraz funkcjonariusze Straży Granicznej. W trudnym terenie wykorzystano specjalistyczny sprzęt, który pozwolił na dokładne przeszukanie leśnych ostępów.

- Na szczęście po około godzinie od rozpoczęcia poszukiwań 29-latek został odnaleziony i w asyście policjantów przewieziony do szpitala – informuje podkomisarz Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Gdzie szukać pomocy?

Ta sytuacja niech będzie ostrzeżeniem i przypomnieniem, że kryzys emocjonalny może dotknąć każdego, bez względu na wiek czy status społeczny. Służby apelują o czujność i empatię wobec osób w naszym otoczeniu.

– Pamiętajmy, że każdego może dotyczyć kryzys emocjonalny. Istotne jest, aby mieć świadomość, że zawsze możemy zwrócić się do osób, które pomogą nam przejść przez ten trudny okres. Nie zastanawiajmy się prosić o pomoc specjalistów. Może być  bezpłatna i anonimowa. Zwracajmy uwagę na naszych bliskich, przyjaciół, współpracowników. Nie lekceważmy żadnych symptomów świadczących o tym, że ktoś nie radzi sobie z trudną sytuacją życiową, okazujmy wsparcie i pomoc w kryzysie – apeluje rzeczniczka włodawskiej policji.

W sytuacjach zagrożenia życia kluczowy jest czas. Jeśli zauważymy, że ktoś potrzebuje pomocy, nie wahajmy się dzwonić pod numer alarmowy 112.

Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama