Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Koniec marzeń o nowoczesnym centrum?

Fabryka Chełm do likwidacji? Ratusz zwołuje nadzwyczajną sesję. Co to oznacza dla miasta i działki po dawnym PKS?

To miała być wizytówka nowoczesnego Chełma, dziś mówi się o likwidacji spółki i utracie miejskiego gruntu. Radni zbiorą się w poniedziałek na nadzwyczajnej sesji, by wysłuchać informacji o „Fabryce Chełm” – projekcie, który miał ożywić centrum miasta, a może skończyć się stratą działki po dawnym PKS.
Fabryka Chełm do likwidacji? Ratusz zwołuje nadzwyczajną sesję. Co to oznacza dla miasta i działki po dawnym PKS?
Fabryka Chełm stoi pod znakiem zapytania? Inwestycja może skończyć się stratą działki po dawnym PKS.

Niespełna tydzień po XXVI sesji Rady Miasta Chełm (która odbyła się we wtorek, 28 października) radni znów zasiądą w ratuszu. W najbliższy poniedziałek (3 listopada) o godz. 16:30, odbędzie się nadzwyczajna sesja poświęcona sprawie spółki Fabryka Chełm – podmiotu odpowiedzialnego za budowę biurowca klasy A przy ul. Lwowskiej i al. Armii Krajowej.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Kamil Błaszczuk poinformował w mediach społecznościowych:

„Na wniosek Prezydenta Jakuba Banaszka, zwołałem dziś nadzwyczajną sesję Rady Miasta. Odbędzie się w najbliższy poniedziałek (3.11) o godzinie 16:30. Miasto Chełm zostało poinformowane o zamiarze wszczęcia likwidacji spółki Fabryka Chełm, która miała odpowiadać za budowę biurowca przy ul. Lwowskiej i al. Armii Krajowej. To prawdopodobnie oznacza definitywny koniec tej inwestycji”.

Porządek poniedziałkowej sesji przewiduje informację w sprawie Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki Fabryka Chełm sp. z o.o. oraz – kluczowy punkt – zajęcie stanowiska dotyczącego podjęcia uchwały w sprawie rozwiązania i likwidacji spółki. 

Prezydent miasta przekazał, że informacje w tej sprawie otrzymał dopiero środę, 29 października, w godzinach popołudniowych. Zapewne miało to tłumaczyć, dlaczego temat ten nie wybrzmiał podczas ostatnich obrad, mimo że na początku miesiąca prezydent (w mediach społecznościowych) zapowiadał, że "Na najbliższej sesji RM Miasta Chełm poinformujemy opinię publiczną o kulisach decyzji rządowej spółki"

Największe pytanie mieszkańców: co z miejskim gruntem?

Pod wpisem prezydenta pojawiła się lawina komentarzy. Pani Beata spytała: 

„A co z terenami, które miasto wniosło aportem do spółki?”

Odpowiedź prezydenta nie brzmi optymistycznie: 

„Realna jest utrata terenu. Miasto wtedy otrzyma % wartości terenu, który został wniesiony.”

W praktyce oznacza to, że jeśli doszłoby do likwidacji spółki, majątek podlega podziałowi między wspólników zgodnie z ich udziałami. Miasto, jako mniejszościowy udziałowiec (niespełna 10% udziałów), mogłoby otrzymać równowartość części wkładu, a niekoniecznie samą nieruchomość.

Jak miała wyglądać inwestycja?

Projekt biurowca klasy A w ramach rządowego programu „Fabryka” miał być jednym z impulsów rozwojowych dla Chełma. Inwestycję prowadzono na terenie dawnego dworca PKS we współpracy Miasta Chełm ze spółką Operator ARP. Wartość zadania szacowano na ok. 45 mln zł. Miasto wniosło 100 tys. zł na kapitał zakładowy oraz aport – prawo własności do działki; reszta finansowania leżała po stronie większościowego udziałowca, Operatora ARP.

Budowa ruszyła 6 września 2023 roku. W trakcie prac ziemnych natrafiono na dawne groby, co wymagało obecności archeologów, ale robót formalnie nie wstrzymano. Niedługo później prace ustały. Ówczesny prezes Operator ARP, Mariusz Sławiński, tłumaczył, że na tempo wpływ mają odkrycia archeologiczne i pogoda, a zakończenie inwestycji planowano na drugą połowę 2025 r.

Tak miał wyglądać  nowoczesny biurowiec klasy A w Chełmie

Dlaczego prace stanęły?

W międzyczasie – jak informowano – koszty wzrosły nawet o 20–30 mln zł. Spółka większościowa musiała szukać dodatkowego finansowania, a w ratuszu rozważano różne warianty „odchudzenia” projektu i zwiększenia udziału miasta. Prezydent Jakub Banaszek mówił m.in. o rozpatrywaniu budowy schronu przy parkingu podziemnym. Później dodawał, że zwiększenie wkładu własnego mogłoby skutkować przejęciem własności nieruchomości przez miasto, choć „dzisiaj jeszcze ostatecznych decyzji nie ma”, bo realizatorem jest ARP Operator, a miasto ma status mniejszościowego udziałowca.

Podczas ostatniej sesji, 28 października, wiceprezydent Radosław Wnuk zaznaczył, że miasto godziło się na mniejszą kubaturę budynku, ale nie chciało dopłacać do tej inwestycji. Jak tłumaczył, aby „uratować” pierwotną bryłę, pojawiła się propozycja partycypacji finansowej miasta „w zamian oczywiście za udział albo w spółce albo w nieruchomości”. Do porozumienia jednak nie doszło.

Polityczny kontekst i emocje

Prezydent Chełma ostro skomentował sprawę w mediach społecznościowych, wpisując decyzję rządowej agencji, jaką jest ARP o zamknięciu inwestycji w doktrynę „Ch** z tą Polską Wschodnią”. Wskazywał, że wydano już miliony złotych, a miasto było gotowe dopłacić, by projekt domknąć.

„Inwestycja była realizowana w kilku miastach, rządzonych przez włodarzy różnych opcji politycznych. Tylko w Chełmie została najpierw wstrzymana, a teraz ostatecznie zamknięta. (…) 1,5 roku wstrzymanych prac przez ARP, lekceważenia, braku odpowiedzi na pisma, a w dniach kiedy w Chełmie wyły syreny alarmowe - przekazana informacja o wycofaniu kolejnej inwestycji" - pisał prezydent na Facebooku.

Pod koniec września, tuż przy ogrodzonym parkanem placu po dawnym dworcu PKS, odbyła się konferencja prasowa z udziałem byłego premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Jakuba Banaszka.

Spotkanie miało charakter symboliczny – obaj politycy odnieśli się nie tylko do losów samej „Fabryki”, ale szerzej – do sposobu, w jaki rząd traktuje wschodnie regiony kraju. Morawiecki mówił o potrzebie wspierania miast takich jak Chełm, które zmagają się z wyludnieniem i trudnością w przyciąganiu inwestorów, apelując, by decyzje z Warszawy nie hamowały lokalnego rozwoju. 

- Dlaczego rząd to powstrzymał? Niech to pytanie tutaj z Chełma bardzo mocno wybrzmi i niech dźwięczy w uszach tamtych ludzi w Warszawie, którzy myślą, że życie się kończy na rogatkach Warszawy. Nie, życie się nie kończy na rogatkach Warszawy. Życie ma tętnić również w takich miastach jak Chełm. Miastach, które się wyludniają. Nie jest prosto przyciągnąć tutaj miejsca pracy. Pan prezydent Jakub Banaszek dosłownie, proszę mi wybaczyć, ale tak się mówi, staje na głowie po to, żeby właśnie tak było. Nowe drogi, specjalna strefa ekonomiczna, uzbrojenie terenów, przyciąganie przedsiębiorców. Niech rząd tego wszystkiego nie powstrzymuje – apelował Morawiecki.

Prezydent Banaszek z kolei zwracał uwagę, że mimo licznych prób rozmów i deklaracji ze strony samorządu, Chełm otrzymał negatywną odpowiedź w sprawie kontynuacji projektu. W jego ocenie decyzja o wstrzymaniu inwestycji ma charakter polityczny i uderza w gospodarczy potencjał regionu.

- Po półtora roku od wstrzymania prac, po naszych prośbach o spotkanie i apelach o znalezienie wspólnego środka do realizacji tego zadania, po deklaracji miasta, że może również finansowo zwiększyć swoją partycypację, niestety otrzymaliśmy negatywną informację. Biorąc pod uwagę te i wszystkie inne negatywne działania względem miasta, mamy chyba do czynienia, nie wiem, czy z zemstą, czy z jakimś żalem ze strony obecnego rządu pana premiera Tuska, ale na pewno z dzianiami, które mają na celu nierozwijanie gospodarczo tego regionu - mówił Banaszek.

5 października prezydent porównał tempo chełmskiej inwestycji z Zamościem, konkludując: 

„Niestety dla ich narracji inwestycja, która rozpoczęła się później, jest na ukończeniu, a ta w Chełmie została zaniechana z premedytacją. (…) W tej sprawie jest jeszcze wiele ciekawych informacji, ale o wszystkich będziemy dyskutować na najbliższej sesji Rady Miasta.” 

Ostatecznie na sesji 28 października prezydent się nie pojawił...

Co dalej?

Dla mieszkańców kluczowe będzie rozstrzygnięcie kwestii działki po dawnym PKS i odpowiedź na pytanie, czy – i w jakim horyzoncie – możliwy jest powrót do zagospodarowania tego terenu w sposób, który przyniesie miejsca pracy i ożywienie centrum. O tym, jakie opcje są jeszcze na stole, powinniśmy usłyszeć na nadzwyczajnej sesji 3 listopada o 16:30.

Czytaj także:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nikt nie pomyślał 04.11.2025 16:26
Trzeba mierzyć czyny na zamiary. Nie było zaskoczenia że coś nie tylko. Władza się zmienia a to nie było brane pod uwagę.Zaskoczenia nie ma.Nie pisze więcej bo będę ciągany po sądach i prokuratorze

The Motywator 31.10.2025 15:30
hehe, ładnie was wydymały warszawskie PiSiorki :D Zostaniemy z nieswoją dziurą w d...obrym miejscu w mieście. Od samego początku ta Fabryka śmierdziała. Miasto, które ma olbrzymią liczbę pustostanów pod wszelaką działalność, w przeróżnym standardzie, wykombinowało sobie, że wybuduje za państwowe pieniądze coś cudownego, co będzie... pustostanem od samego początku. Niby jakich przedsiębiorców z Chełma (bo przecież Prezydent obiecywał tutaj nowe miejsca pracy) miałaby zaprosić w swoje trzewia ta Fabryka i za jakie pieniądze?? Wystarczy rozejrzeć się po samej Lwowskiej ile jest lokali do wynajęcia.

Marylka 31.10.2025 12:37
Kto w tym miejscu lokuje biurowiec bez parkingów? Amatorszczyzna czy sabotaż?

brawo, brawo, barwo 31.10.2025 12:32
Inwestycja nietrafiona od samego początku. Dobrze, że ją uwalili!

radna 31.10.2025 07:23
Chełmska inwestycja 1000-lecia! Odkrywkowa kopalnia kredy w centrum miasta!

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: FanpslTreść komentarza: Patrząc na tą radę to sukces że ta gmina jeszcze istniejeData dodania komentarza: 13.12.2025, 06:00Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Żeby lekarze zarabiali po 100 tys zł.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 09:05Źródło komentarza: Fatalna prognoza. Polski system ochrony zdrowia czeka zapaść
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama