Nad planami pochylił się między innymi burmistrz Rejowca Tadeusz Górski, jego zastępca Mirosław Kość, burmistrz miasta Rejowiec Fabryczny Gabriel Adamiec oraz wójt gminy Rejowiec Fabryczny Zdzisław Krupa. Wszyscy oni są żywo zainteresowani tym, aby plany w sprawie obecnej powiatowej, a kiedyś wojewódzkiej drogi, która łączy gminy Rejowiec i Rejowiec Fabryczny, zostały skrojone na miarę obecnych potrzeb. Inwestycja jest oceniana jako strategiczna i to nie bez powodu. Arteria biegnie bowiem od drogi wojewódzką nr 812 aż do drogi krajowej nr 12. Stanowi między innymi dogodny dojazd do stref inwestycyjnych, na organizację których stawia od dawna gmina Rejowiec Fabryczny.
- Szczególny nacisk położyliśmy na kwestie prawidłowego odwodnienia, budowę nowych chodników, ścieżek pieszo-rowerowych i przejść dla pieszych, a także zastosowanie barier ochronnych, energochłonnych, jak i dostosowanie szerokości jezdni do obowiązujących wymagań. Dodatkowo rozważane jest przesunięcie zatoki autobusowej w bardziej funkcjonalne miejsce. To duże przedsięwzięcie, ale krok po kroku zmierzamy do nowoczesnej i bezpiecznej infrastruktury w samym Rejowcu Fabrycznym i okolicznych gminach. Wszystkie wnioski będą złożone do projektu do Starostwa Powiatowego w Chełmie – mówił o kulisach spotkania burmistrz miasta Rejowiec Fabryczny Gabriel Adamiec.
Przypomnijmy – w rozstrzygniętym pod koniec maja postępowaniu przetargowym swoją ofertę przedłożył tylko jeden wykonawca – firma Witkis z Warszawy. W zamian za realizację zadania oczekuje wynagrodzenia w wysokości ponad 307 tys. zł. To, z punktu widzenia zarządu, dobra oferta, ponieważ na pokrycie kosztów dokumentacji wyasygnowano z powiatowego budżetu 290 tys. zł, więc dołożyć trzeba w gruncie rzeczy niewiele.
Na przebudowę kolejnego odcinka drogi, a więc od skrzyżowania z drogą krajową nr 12 do Kulika w gminie Siedliszcze, liczył także burmistrz Hieronim Zonik. Nie wiadomo jednak, czy prace dojdą do skutku, ponieważ zarząd powiatu przedstawił władzom samorządu dosyć wygórowane wymagania. Starosta Piotr Deniszczuk oświadczył mianowicie, że powiat mógłby rozważyć możliwość wyremontowania także drugiej części powiatowej arterii, ale pod jednym wszakże warunkiem. To gmina Siedliszcze musiałaby pokryć 100% kosztów wykonania dokumentacji projektowej. Tymczasem w przypadku „rejowieckiego” odcinka warunki współpracy z włodarzami są już inne. Tutaj połowę kosztów dokumentacji pokrywa powiat, a resztę trzy samorządy – gmina Rejowiec, miasto Rejowiec Fabryczny i gmina Rejowiec Fabryczny.
Czy prace na zaplanowanym odcinku dojdą do skutku? Jest to uzależnione od możliwości finansowych powiatu i tego, czy uda się pozyskać odpowiednie dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze