Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Co dzieje się na budowie?

Krasnystaw. Most, który nadal budzi dużo emocji

Budowa nowej przeprawy mostowej w Krasnymstawie od kilku tygodni wzbudza duże zainteresowanie mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy mieszkają w pobliżu realizowanej inwestycji. Wiele osób zastanawia się, czy prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, czy zakończą się w wyznaczonym terminie i czy sugestie dotyczące konieczności przeprowadzenia w tym miejscu badań archeologicznych nie zburzą planu pracy wykonawcy.
Krasnystaw. Most, który nadal budzi dużo emocji

Jak zapewnił nas wykonawca, prace są realizowane zgodnie z ustalonym harmonogramem, a obecny etap budowy obejmuje zarówno roboty ziemne, jak i instalacyjne oraz konstrukcyjne.

- Wykonano już znaczną część robót związanych z wymianą gruntu, budową nasypów oraz instalacją infrastruktury technicznej, w tym kanalizacji, sieci teletechnicznej i elektrycznej. Trwają również prace przy obiekcie mostowym, gdzie zrealizowano fundamenty, a w najbliższym czasie planujemy kontynuację betonowania obiektów. Ponadto prowadzone są działania związane z przygotowaniem terenów pod dalsze roboty, w tym rozbiórki i porządkowanie obszarów budowy - wyjaśnia Karolina Bukała-Głowa, rzeczniczka prasowa Balzola Polska (firmy, która realizuje inwestycję).

Przypominamy, że cała sprawa rozpoczęła się od interpelacji przewodniczącego rady miasta Marcina Wilkołazkiego, który zwrócił się z pytaniem, czy podczas budowy nowej przeprawy mostowej na rzece Wieprz prowadzone są badania archeologiczne. Od tamtej pory odbyło się wiele spotkań i rozmów, a także – niejednokrotnie – burzliwych dyskusji w przestrzeni internetowej.

Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie, potwierdza, że przed rozpoczęciem budowy mostu w Krasnymstawie nie istniały przesłanki, które uzasadniałyby obowiązkowe badania archeologiczne i że teren inwestycji nie figurował w rejestrze stanowisk archeologicznych. Zwraca uwagę, że miasto poprawnie przygotowało inwestycję. Przypomina też, że zgodnie z prawem, każdy, kto znajdzie zabytek – nawet przypadkowo – ma obowiązek jego zgłoszenia.

- To zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych odkryć w miejscach, gdzie nie ma danych wskazujących na obecność zabytków. Takie rzeczy pozwalają lepiej poznać historię danego miejsca – wyjaśnia Wira.

W przypadku Krasnegostawu takie znaleziska należy zgłaszać do konserwatora zabytków, burmistrza lub starosty.

Wojciech Werus, prezes stowarzyszania "Wolica", który natknął się na ciekawe stare przedmioty na terenie inwestycji, złożył do burmistrza wniosek o możliwość przeprowadzenia badań na terenie budowy.

- Otrzymaliśmy już odpowiedź urzędu miasta na nasz wniosek dotyczący poszukiwań na terenie przeprawy mostowej w Krasnymstawie. Złożyliśmy go, idąc za sugestią burmistrza miasta Krasnystaw, który obiecał wesprzeć tę inicjatywę u wykonawcy. Z odpowiedzi nie wynika, aby miasto podjęto takie działania. Tego w piśmie do nas nie ma. Dostaliśmy informację, że miasto zgody nam wydać nie może, ponieważ na obecnym etapie nie jest stroną... - wyjaśnia prezes Wolicy.

Dodaje, że zwróci się jeszcze do wykonawcy z wnioskiem o wydanie zgody na poszukiwania, choć przyznaje, że na obecnym etapie prac te poszukiwania są praktycznie niemożliwe do zrealizowania.

- Na ściągniętą warstwę humusu nawieziono wywrotki piasku, co w praktyce zamyka nam drogę do przeszukania tego terenu w całości. Z ostatniej rozmowy z panem Danielem Miciułą, burmistrzem Krasnegostawu, zapamiętałem jeden bardzo istotny wątek, że warto byłoby podpisać deklarację o współpracy. To dobry pomysł, aby tego typu sytuacje nie miały prawa się powtórzyć w przeszłości. Jestem jak najbardziej za i mam nadzieję, że to uda się zrobić. Nie odbieram tego pisma jako braku chęci do naszych działań. Wniosek do wykonawcy zostanie wysłany, choć mamy 100% pewność, że nie będzie pozytywnie rozpatrzony, ale może zdarzy się jakiś cud... - podsumowuje Werus.

Jak udało nam się ustalić obecnie miasto nie planuje podpisywania odrębnych deklaracji dotyczących współpracy w zakresie badań archeologicznych. 

- Zgodnie z obowiązującymi procedurami, powołany został Zespół ds. Dziedzictwa, który w sposób merytoryczny opiniuje działania podejmowane w tym zakresie. Jako burmistrz jestem zobowiązany do przestrzegania zasady dyscypliny finansów publicznych, dlatego wszelkie usługi – w tym również badania archeologiczne – będą zlecane w trybie zapytań ofertowych. Proces ten odbywa się w sposób transparentny, zgodnie z obowiązującym prawem, a wszystkie postępowania publikowane są na platformie BIP, dostępnej publicznie - wyjaśnił nam burmistrz miasta Daniel Miciuła

A co na temat badań archeologicznych sądzi wykonawca?

- Odnosząc się do kwestii badań archeologicznych, potwierdzamy, iż zgodnie z informacją, jaką podał pan Daniel Miciuła, burmistrz Krasnegostawu, na tej budowie nie prowadzono nadzoru archeologicznego. Wynika to z przekazanej nam dokumentacji. Nie mamy również żadnych zgłoszeń od konserwatora zabytków. Oczywiście standardową praktyką jest stały kontakt z zamawiającym w zakresie informowania o bieżącej sytuacji na budowie. Jeśli podczas prac natrafimy na jakiekolwiek znaleziska, będziemy niezwłocznie informować zamawiającego i podejmować odpowiednie działania. Tak stanowią zasady dobrej współpracy, które są podstawą działalności Balzola Polska, jak i przepisy prawa - ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - dodaje Karolina Bukała-Głowa.

Czy to już koniec sprawy? Trudno powiedzieć. Na ten moment prace trwają nieprzerwanie, a budowa mostu z każdym dniem jest coraz bliżej końca.

- Przed nami kolejne etapy, które obejmują dalszą realizację mostu oraz tworzenie infrastruktury drogowej. Mamy nadzieję, że przebieg prac rozwieje wszelkie wątpliwości mieszkańców - dodaje rzeczniczka.

Jakie konsekwencje poniosłoby miasto,. gdyby rzeczywiście budowa została z jakiegoś powodu wstrzymana? 

- Wstrzymanie prac na budowie mostu niosłoby za sobą przede wszystkim poważne konsekwencje finansowe. Mogłoby to oznaczać opóźnienia w realizacji harmonogramu, a co za tym idzie – ryzyko utraty części dofinansowania zewnętrznego lub konieczność zwrotu środków już wykorzystanych. Dodatkowo, każde zatrzymanie inwestycji wiąże się z koniecznością ponownego uruchomienia procedur administracyjnych i technicznych, co generuje kolejne koszty i utrudnia sprawne prowadzenie projektu - dodaje Daniel Miciuła. 

 

Czytaj także: 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: JoelTreść komentarza: Rozdawanie 500+ nie zwiększyło dobrobytu u ludzi, tylko go zmniejszyło. Rząd nie daje, tylko zabiera.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:14Źródło komentarza: Pieniądze nie zwiększą liczby urodzeń. Trzeba  się otworzyć na inne rozwiązaniaAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Może warto przesuwać przetargi na wiosnę i latem robić remonty niż w grudniu. I tak macie szczęście, że pogoda jest na plusie i bez śnieguData dodania komentarza: 4.12.2025, 09:16Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Czy teraz Miasto zaciągnie kredyt na wkład własny? Bo ze słów prezydenta (o ile dobrze pamiętam) wynikało, że 100 mln wyda na bieżące potrzeby.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: Ugoda w sprawie infrastruktury pod terminal intermodalny w Chełmie. Miasto przygotowuje kolejny przetargAutor komentarza: BezradnyTreść komentarza: To jakiś drogi ten tłuczeń bo cała podwyżka wyniesie ok.4150zł miesięcznie. To dwa samochody tłucznia miesięcznie.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 11:11Źródło komentarza: Gm. Białopole. Otworzyli oferty śmieciowych ofert. Samorządowcy przeżyli szok.Autor komentarza: SuperTreść komentarza: Niech remontują. Najpierw trzeba trochę postać w korkach żeby było lepiejData dodania komentarza: 3.12.2025, 07:01Źródło komentarza: Chełm. Asfalt położą w grudniu? „Jeżeli temperatura będzie około zera, można”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama