Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 00:31
Reklama
Reklama baner reklamowy
W końcu trafił za kratki

Gm. Chełm. Zamknął się w kontenerze i udawał, że go nie ma. Policjanci wezwali strażaków

Niecodzienna akcja zatrzymania miała miejsce w poniedziałek (12 maja) w powiecie chełmskim. Funkcjonariusze kryminalni, działając na podstawie listu gończego, odnaleźli 54-letniego mężczyznę, ukrywającego się w kontenerze mieszkalnym. Choć był dosłownie na wyciągnięcie ręki, udawał, że go w środku nie ma. Ostatecznie drzwi otworzyli… strażacy.
Gm. Chełm. Zamknął się w kontenerze i udawał, że go nie ma. Policjanci wezwali strażaków

Zatrzymany ma na koncie przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji i zasądzoną karę 10 miesięcy więzienia za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz jazdę pomimo cofniętych uprawnień. Sąd wydał za nim list gończy, a jego śladem ruszyli policjanci z chełmskiej komendy.

12 maja rano funkcjonariusze pojawili się przed kontenerem mieszkalnym, w którym – według ich ustaleń – przebywał poszukiwany. Choć pukanie nie przyniosło skutku, wewnątrz dało się zauważyć zarys sylwetki i słychać było męski głos prowadzący rozmowę telefoniczną. Mimo kolejnych wezwań mężczyzna nie otwierał drzwi. Wtedy zapadła decyzja o wezwaniu straży pożarnej.

Po siłowym wejściu do środka, policjanci zastali 54-latka leżącego w łóżku i przykrytego kołdrą – udawał, że śpi. Nie próbował już uciekać ani się bronić. Został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia doprowadzony do zakładu karnego.

Jak informuje nadkomisarz Ewa Czyż z KMP Chełm, akcja przebiegła bez zakłóceń, a mężczyzna wkrótce rozpocznie odbywanie kary. Tym razem już bez możliwości ucieczki pod kołdrę.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama