Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek (20 grudnia) w miejskim urzędzie, wiceprezydent Dorota Cieślik, tłumaczyła, że głównymi powodami reorganizacji są malejąca liczba uczniów oraz rosnące koszty utrzymania placówek. W nowo utworzonych zespołach przedszkola i szkoły podstawowe mają funkcjonować w dotychczasowych siedzibach, a ich połączenie ma usprawnić zarządzanie. Jak powiedziała wiceprezydent "za decyzją dotyczącą połączeń przemawiają przesłanki ekonomiczne, a także demografią związaną z malejącą liczbą urodzeń."
Szczegóły planu
Zgodnie z informacjami z ratusza, w skład zespołów wejdą następujące placówki:
- Szkoła Podstawowa Nr 1 z Przedszkolem Miejskim Nr 11,
- Szkoła Podstawowa Nr 4 z o.i. z Przedszkolem Miejskim Nr 8,
- Szkoła Podstawowa Nr 5 z Przedszkolami Miejskimi Nr 2, 5 i 6,
- Szkoła Podstawowa Nr 6 z Przedszkolami Miejskimi Nr 12, 14 i 15,
- Szkoła Podstawowa Nr 7 z Przedszkolem Miejskim Nr 10,
- Szkoła Podstawowa Nr 8 z Przedszkolem Miejskim Nr 13 z o.i.
W ramach zmian Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych i Szkoła Policealna zostaną wyłączone z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, a następnie włączone do Zespołu Szkół Ekonomicznych i Mundurowych.
Likwidacja Szkoły Podstawowej Nr 2
Jedyną placówką, która formalnie przestanie istnieć jako samodzielna jednostka, będzie Szkoła Podstawowa Nr 2. Zostanie ona włączona do Zespołu tworzonego przez Szkołę Podstawową Nr 5 oraz trzy przedszkola. Budynek szkoły nadal jednak będzie wykorzystywany do prowadzenia zajęć.
Kontrowersje i obawy
Plany urzędników spotkały się z mieszanymi reakcjami. W środowisku oświatowym panuje niepokój o wpływ reorganizacji na jakość nauczania. Radny miejski Łukasz Krzywicki ostro skrytykował decyzję urzędników w mediach społecznościowych.
„Jeśli prawdą jest plan bezpośredniego łączenia placówek, to jako rodzic, pomysł szukania oszczędności na oświacie i chełmskich dzieciach uważam za niedopuszczalny. Wpływ takiego pomysłu na jakość edukacji, na dzieci (szczególnie najmłodsze) i ich rodziców jest olbrzymi. Jeśli brakuje pieniędzy na utrzymanie placówek, może pora zracjonalizować wydatki i pomyśleć też o sprawach, które nie sprzedają się dobrze w social mediach, ale zabezpieczają kluczowe potrzeby mieszkańców, przede wszystkim jego młode pokolenie! Tak jak stałem murem z dziećmi i rodzicami w obronie internatów, tak w razie potrzeby bez zawahania zrobię to teraz! ” – napisał radny.
Kolejne kroki
Wiceprezydent Cieślik tłumaczyła, że żadne działania nie są podejmowane bez wiedzy dyrektorów placówek. Na początek stycznia zaplanowano spotkania z pracownikami, a także konsultacje z dyrektorami szkół ponadpodstawowych dotyczące planowanych zmian oraz funkcjonowania internatów. Miasto zapewnia, że zmiany, które mają zostać wprowadzone we wrześniu 2025 roku, nie wpłyną na lokalizacje placówek ani dostępność miejsc dla dzieci. Jak usłyszeliśmy od wiceprezydent - zmian nie odczują ani dzieci, ani rodzice.
Za to spory dyskomfort mogą odczuć dyrektorzy, których w miejskich szkołach i przedszkolach jest na ten moment 18. a po połączeniu placówek w zespoły ma zostać zaledwie 6.
Czytaj także:








![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [30-11-2025] W ubiegłym tygodniu odeszli do wieczności. Ostatnie pożegnanie naszych bliskich. Nekrologi z Chełma i powiatu chełmskiego.](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/sm-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-23-11-2025-1764493411.jpg)








Napisz komentarz
Komentarze