Rzucił się pod pociąg?

Do zdarzenia doszło w miejscu, gdzie nie ma ani przejazdu kolejowego, ani przystanku, około 300 metrów od wiaduktu kolejowego przy ul. Mełgiewskiej, niedaleko ogródków działkowych.

W czwartek (15 marca) około godz. 5.40. funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei podczas porannego patrolu znaleźli zwłoki mężczyzny. Jego ciało leżało na torach. Poważne obrażenia wskazują na potrącenie przez pociąg. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, straż ochrony kolei i policję. Nie od razu było wiadomo, kim jest ofiara. Jak się okazało, to 25-letni mieszkaniec Chełma. Zwłoki zabezpieczono celem przeprowadzenia sekcji.

Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą postępowanie w tej sprawie. Ustalane są szczegółowe okoliczności zdarzenia. Sprawę bada też komisja PKP. Trwa ustalanie, który pociąg potrącił młodego mężczyznę oraz dlaczego maszynista tego nie zauważył.

Prawdopodobna jest taka wersja, że 25-latek popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Być może ten relacji Chełm – Lublin, który jechał o godzinie 4.55.

Podobne artykuły:

Wypadki na przejściach dla pieszych pod lupą rządu - co zrobić, aby było bezpieczniej? [CZYTAJ]