Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 01:29
Reklama
Reklama

Spełnia się czarny scenariusz. Po nowym roku ceny chleba mają wystrzelić

Piekarze ostrzegają, że i tak już drogi chleb po nowym roku jeszcze podrożeje. Winne są ceny energii i rosnące płace.
Spełnia się czarny scenariusz. Po nowym roku ceny chleba mają wystrzelić

Autor: iStock

Obserwator Gospodarczy podkreśla, że ceny chleba są w Polsce jednym z najlepszych przykładów postępującej inflacji. Z danych Eurostatu wynika, że po 2015 roku wzrosły aż o 82 procent. I tylko w dwóch krajach jest gorzej: na Węgrzech i w Bułgarii.

Same kłopoty

Jak zauważa Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa, ceny pieczywa szczególnie mocno wzrosły w 2022 roku. Wynikało to w dużej mierze z wojny na Ukrainie. Napędziła ona wzrost cen pszenicy, której jest jednym z głównych producentów. Podrożały również prąd i gaz. 

Wysoka inflacja spowodowała, że realne zarobki Polaków zaczęły szybko maleć. To z kolei przyniosło presję na wzrost nominalnych wynagrodzeń, czyli także wzrost kosztów pracy. To właśnie dlatego ceny rosły aż tak dynamicznie – wylicza  serwis dlahandlu.pl.

I dodaje, że, średnia cena chleba (1 kg) w Polsce wynosi obecnie 7,03 zł. A jeszcze na początku 2022 roku było to 4,51 zł. 

Mirosław Kurek, prezes Stowarzyszenia Rzemieślnik, przypomina, że tylko w 2023 roku – według GUS – pieczywo zdrożało aż o 20 proc. 

– Piekarze zarabiają po 5-6 tys. zł na rękę i trzeba zapewnić im podwyżki. Bo na rynku brakuje piekarzy. Dlatego musimy o pracowników dbać – podkreśla Kurek w rozmowie z „Super Expressem".

Będzie jeszcze drożej

To jednak nie koniec, bo zbliżają się podwyżki. Mowa nawet o wzroście cen o 15 proc. Ma to nastąpić po nowym roku.

Czynników, które trzeba uwzględnić, jest wiele, a wyliczanie zacząć trzeba od podwyżki płacy minimalnej, która wzrośnie dwa razy w ciągu roku.  Od 1 stycznia najniższa pensja podskoczy z 3,6 tys. zł brutto do 4,2 tys. zł brutto. Od 1 lipca do 4,3 tys. zł.

Poza tym może wrócić VAT na żywność i wyższe ceny energii dla przedsiębiorców. Obecnie piekarnie korzystające z gazu płacą ok. 200 zł za megawatogodzinę (MWh). Inne źródło zasilania pieców kosztuje 750 zł za MWh.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama