Krasnystaw. Rachela - monodram, który trzeba zobaczyć

Zapiski Racheli stanowią szczególne źródło pamięci o Holokauście, ponieważ odwołują się do wyjątkowej sytuacji, w jakiej znajdowała się ich autorka. Przez długi czas przy ul. Leszno 40 w Warszawie prowadziła ona kuchnię, gdzie - wydając posiłki - konfrontowała się z ludzkimi historiami czasów okupacji i warszawskiego getta.

To właśnie kuchnia jest „miejscem” akcji monodramu, gdzie w kolejce po zupę, jak po przepustkę do życia, stoją „bohaterowie” dramatu przywoływani w monologu przez Rachelę. Tu spotykają się życiorysy skazanych na śmierć, to tu przychodzą po nadzieję.

Niewątpliwym atutem spektaklu jest gra Jowity Budnik. Aktorka nie dokłada do interpretacji tekstu więcej niż to konieczne. - Pozwala poznać, spróbować, zrozumieć tragedię ofiar Holocaustu empatią i pokorą. To aktorstwo najwyższej próby. Służalcze względem autorki, tekstu i historii, której nigdy dość posłuchać i ją przemyśleć. Wszystkie elementy teatralnego sztafażu: scenografia, kostium, światło, muzyka – tak jak interpretacja aktorska służą tematowi spektaklu. - Mamy do czynienia z monodramem wyjątkowo skromnym, ale o sile rażenia, która nie pozwala na obojętność – piszą krytycy.

Adaptacji tekstu dla potrzeb monodramu dokonał Radosław Paczocha, spektakl wyreżyserowała Iwona Siekierzyńska, a muzykę skomponowała Marzena Majcher. Scenografię i kostiumy stworzyli Radosław Dębniak i Monika Graban. W rolę Racheli wcieliła się Jowita Budnik. Producentem monodramu jest Narodowe Centrum Kultury.

Spektakl prezentowany będzie w ramach Sceny Reduta, której organizatorem jest Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Bilety w cenie 30 zł normalny i 25 zł ulgowy do kupienia w kasie KDK i na www.bilety.krasnystaw.pl

Czytaj także:

• Krasnystaw. Chmielaki z gwiazdami, pożegnanie z misskami
• Rejowiec Fabryczny. Przeszkolą mieszkańców z pierwszej pomocy
• Chełm. Kolorowy Dzień Dziecka w Kumowej Dolinie. Co w programie?
• Koncert domowy. Chrust wraca do Żółtaniec z muzyką etniczną