Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama baner reklamowy

Krasnystaw. 26-latek zdemolował dwa auta. Dlaczego uciekł?

Najpierw zderzył się z osobówką i podobno chciał dogadać się z kierującą, ale ostatecznie "zrezygnował" i odjechał w nieznanym kierunku. Próbowali go namierzyć policjanci, a on w tym czasie spowodował drugą kolizję...
Krasnystaw. 26-latek zdemolował dwa auta. Dlaczego uciekł?

Do obu zdarzeń doszło w czwartek, 12 stycznia. Na ul. Plac 3 Maja w Krasnymstawie 26-latek wjechał w tył osobówki, która zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. Poszkodowaną była 42-letnia mieszkanka gminy Izbica, która zdołała zamienić ze sprawcą kilka słów. Choć kierowca skody zaproponował początkowo polubowne załatwienie sprawy, kobieta od razu zauważyła jego podejrzane zachowanie.

- Gdy oboje mieli zjechać na pobocze, mężczyzna dodał gazu i uciekł. Zgłaszająca zapamiętała część numeru rejestracyjnego, dzięki czemu udało się ustalić właściciela auta. W trakcie czynności dyżurny krasnostawskiej komendy został powiadomiony o innym zdarzeniu drogowym, w którym brał udział poszukiwany kierowca - informuje aspirant Jolanta Babicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.

Za kierownicą skody siedział 26-letni mieszkaniec gminy Rudnik. Zderzył się z samochodem marki Daewoo, którym jechał 48-latek z gminy Gorzków z dwójką pasażerów.

- Jak się okazało, 26-latek był nietrzeźwy. Miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Na szczęście nikt nie został ranny.

Mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem za jazdę w stanie i spowodowanie dwóch kolizji.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama